o.Lu wraca z nostalgicznym listem do przeszłości i nauki puszczania ludzi czy historii, które często nie kończą się tak, jak byśmy chcieli. Bo co jeżeli to, co znika, było, jak śpiewa artystka – ,,nieuleczalne”?
Ktoś mi wysłał Twoje zdjęcie
Pisał – siedzi gdzieś w Lizbonie
Nie pamięta już o Tobie
Nie, nie boli mnie to wcale
dałam sobie na wstrzymanie,
Tylko ciągle mam to ale…
Piosenka ,,Lizbona” jest piątym singlem o.Lu i powstała we współpracy z producentem i multiinstrumentalistą Kacprem Sochą. Zostałą pierwszy raz zagrana przed publicznością w ramach 20. festiwalu TRANSvocale, odbywającego się co roku na granicy polsko-niemieckiej, na którym wokalistka zaprezentowała swój autorski materiał.
Zarówno na żywo jak i zrealizowana w studio, piosenka próbuje odwzorować uczucie melancholii za niepowtarzalnym uczuciem, ale też próby opanowania swoich emocji, by życie było łatwiejsze – pytanie tylko, czy jest to możliwe.
Miłego lotu! ZNAJDŹ o.Lu TUTAJ












