„Listy do M. Pożegnania i powroty zwyciężyły. „Gladiator II” w sumie też – podsumowanie weekendu w polskich kinach.

W miniony weekend doszło do zaciętej walki o pierwsze miejsce w polskich kinach. O tytuł najpopularniejszego tytułu weekendu walczyły Listy do M. Pożegnania i powroty oraz Gladiator II. Ostatecznie okazało się, iż mamy dwóch zwycięzców. Polska komedia świateczna wygrała pod względem liczby sprzedanych biletów, z kolei nowość w reżyserii Ridleya Scotta odnotowała wyższe przychody.

Zgodnie w oczekiwaniami widownia zwycięzcy poprzedniego weekendu – Listy do M. Pożegnania i powroty – utrzymała się na wysokim poziomie. Film ten zgromadził 280 280 widzów (-36%), a w sumie zobaczyło go już ponad milion osób (1 008 629). To dopiero dziewiąty w tym roku film, który dobił do tego pułapu (i drugi pośród rodzimych produkcji). Tym samym po nieco ponad tygodniu trafił on do pierwszej dziesiątki najpopularniejszych premier tego roku w polskich kianch. Tytuł ten celuje w rezultat końcowy powyżej dwóch milionów widzów.

Tymczasem Gladiatorowi II zabrakło kilka do objęcia prowadzenia w polskich kinach pod względem liczby sprzedanych biletów. Seans tego filmu mogło wybrać blisko 280 tys. osób. Dokładna liczba nie pozostało znana, ponieważ dystrybutorem jest UIP. W każdym razie co osiągnięty wynik stanowi szóste najlepsze otwarcie w 2024 roku (nieco powyżej szacowanego otwarcia Gru i Minionki: Pod przykrywką / 275 tys. ). Jednak pod względem przychodów to własnie ten tytuł był numerem jeden weekendu. Trudno póki co określić, jak najnowszy film Ridleya Scotta będzie sobie radził w kolejnych tygodniach. Biorąc pod uwagę okres, w którym jest wyświetlany, to milion jest jak najbardziej w zasięgu. Do wyniku poprzednika – 1 545 292 widzów – dobić raczej nie zdoła. Przypominamy, iż Gladiator był zdecydowanie najbardziej popularną premierą 2000 roku w polskich kinach.

Z kolei Paddington w Peru zajął podczas swojego premierowego weekendu mocne trzecie miejsce. Od piątku do niedzieli do kin wybrało się 159 585 osób, prawdopodobnie w dużym stopniu rodziców z dziećmi. Po uwzględnieniu wielu pokazów przedpremierowych film ten posiadał na swoim koncie niemalże 300 tys. sprzedanych biletów (299 381). Pierwsza część Paddingtona wystartowała z wynikiem 121 108 widzów (181 306 z pokazami przedpremierowymi) i osiągnęła łączną widownię na poziomie 644 017. Natomiast kontynuacja zainteresowała podczas weekendu otwarcia 157 110 widzów (249 169 wraz z pokazami przedpremierowymi), a w sumie 736 tys.. Wydaje się, iż trzecia część może poprawić ten wynik.

Pozostałe tytuły, które są w tej chwili wyświetlane w polskich kinach, stanowiły tylko tło dla trzech najpopularniejszych w tej chwili filmów. Venom 3: Ostatni taniec przekroczył właśnie pułap 600 tys., a Dziki Robot zbliżył się w miniony weekend do niego. Podobnie wyniki w podczas drugiego weekendu wyświetlania osiagnęły nowości poprzedniego tygodnia: Prawdziwy ból zobaczyło niespełna 29 tys. widzów (a razem prawie 120 tys.), z kolei Konklawe zainteresowało prawie 27 tys. osób (a w sumie już ponad 136 tys.). Widownię powyżej 20 tys. utrzymała jeszcze Czerwona Jedynka, która w pod koniec swojego drugiego weekendu obecności w polskich kinach zbliżyła się do pułapu 100 tys. sprzedanych biletów. Z kolei pułap 300 tys. przekroczyła polska komedia U Pana Boga w Królowym Moście, która już niebawem wyprzedzi U Pana Boga w ogródku (313 250 widzów) i stanie się najbardziej popularną częścią serii.

Źródła: boxoffice.pl, Stowarzyszenie Filmowców Polskich