Lily Allen ma nadzieję wydać nowy album pod koniec 2025 roku. Będzie to jej powrót do muzyki po prawie siedmiu latach przerwy.
W rozmowie z Miquitą Oliver w najnowszym odcinku podcastu „Miss Me?” piosenkarka opowiedziała o swoich planach na nadchodzący rok:
Najpierw zamierzam uporządkować swoje sprawy. Na początku roku skupiam się na pracy nad sobą, potem napiszę trochę nowych piosenek, następnie będę występować w sztuce „Hedda Gabler” – a potem, być może, uda mi się wydać album do końca roku. Byłoby miło, prawda?
Gdy Miquita wyraziła zaskoczenie, Lily dodała, iż po prostu próbuje „zamanifestować” swój cel:
To jeszcze nie jest realne, ale próbuję teraz to przyciągnąć.
Miquita zauważyła, iż Lily od dawna nie mówiła z taką pewnością o muzyce, na co artystka odpowiedziała:
Słuchaj, mam to pod kontrolą. W 2025 roku wracamy z Lily Allen.
Lily opowiedziała również, iż chce pracować nad swoją osobowością i rozwijać w sobie empatię do innych.
Dotychczas artystka wydała cztery albumy studyjne. Ostatni to pochodzący z 2018 roku krążek zatytułowany „No Shame”.