Einar Selvik przez koncertami Wardruny musi wprowadzić się w specjalny stan. Na czym polegają jego obrzędy?
Norweska Wardruna wydała w tym roku „Birnę,” szósty album studyjny. Inspiracją dla Einara Selvika, twórcy muzyki zespołu był głos niedźwiedzia, który powoli budzi się z zimowej hibernacji.
Einar Selvik bardzo dba o adekwatną atmosferę koncertów. Musi się do nich przygotować mentalnie i fizycznie. Na czym polegają te obrzędy? W wywiadzie dla „Teraz Rocka” Einar mówi:
Chodzi o przygotowanie umysłu. Robię i mówię do siebie pewne rzeczy. Dla mnie występ polega na byciu obecnym, na komunikacji, na zjednoczeniu się z muzyką i tekstami, ale też z ludźmi, którzy są w pomieszczeniu. Lubię przed koncertem przemknąć do publiczności i pobyć z nią przez chwilę. Jako iż mam charakterystyczny wygląd nie zawsze jest to możliwe, więc czasem włączam odsłuchy i nasłuchuję tego, co dzieje się w klubie, samemu pozostając poza widokiem. Dzielimy się tą chwilą.
Po dwóch latach Wardruna powraca do Polski i w ramach jesiennej trasy 27 listopada zagra jeden koncert we Wrocławiu, w Hali Stulecia.
Cały wywiad z liderem Wardruny możecie znaleźć w marcowym numerze „Teraz Rocka” dostępnym w sprzedaży.
MARCOWY TERAZ ROCK – KUP ONLINE
