Robbie Williams, były członek Take That, chciał, by w jego nowym biograficznym filmie przedstawiono go jako lwa. Dlaczego ostatecznie został małpką?
Film zatytułowany „Better Man” przedstawia życie artysty, który ostatecznie został ukazany jako komputerowo wygenerowany szympans. Jednak początkowo Robbie zaproponował reżyserowi Michaelowi Graceyowi, aby stał się „królem dżungli”:
Na początku powiedziałem Michaelowi, iż chcę być lwem. Próbowałem dodać sobie pewności siebie – i przez cały czas próbuję każdego dnia. „Broda w górę, pierś do przodu – lew”. Michael spojrzał na mnie z wahaniem. Więc zapytałem: „Małpa?”. Odpowiedział: „Tak, OK” i przedstawił mi swój pomysł, a ja od razu byłem na pokładzie. Bo tak to jest, prawda? Jestem łobuzerską małpą, prawda? Gdyby zapytano 100 osób w ankiecie, „Jakie zwierzę przypomina Robbie Williams?”, ci, którzy mnie nie nienawidzą, pewnie odpowiedzieliby: „Małpa”.
Reżyser filmu, Michael Gracey, wyjaśnił, dlaczego postanowił ukazać Robbiego jako zwierzę:
Powstało wiele muzycznych biografii, a ja szukałem czegoś, co z punktu widzenia widza będzie bardziej interesujące. Kiedy wpadłem na ten pomysł, od razu się uśmiechnąłem. W szympansie widzisz więcej Robbiego, niż gdyby grał go aktor.
Szympansa stworzonego technologią CGI gra aktor Jonno Davies. Film nie unika trudnych tematów, takich jak uzależnienie Robbiego od narkotyków i alkoholu.
Film „Better Man” trafi na ekrany kin 24 stycznia 2025 roku.
