Lenka i Jan Kliment pojawili się na evencie związanym z profilaktyką zdrowotną. Udało nam się dowiedzieć, czy sami dbają o swoje zdrowie w sposób świadomy i odpowiedzialny? A może przeżyli stratę kogoś, kto zapomniał o tym, iż trzeba regularnie się badać? Co wyznała para tancerzy?
Lenka i Jan Kliment to para tancerzy, którzy stali się sławni dzięki udziałowi w „Tańcu z Gwiazdami”. Niedługo para będzie świętowała urodziny synka. Opowiedzieli nam o tym, jak dbają o zdrowie.
Jan i Lenka Kliment o badaniach i dbaniu o zdrowie
Para tancerzy wybrała się na event, który ma na celu popularyzowanie badań profilaktycznych. Jak, ich zdaniem, wygląda świadomość Polaków w zakresie zdrowia? Opowiedzieli o tym naszej reporterce, Karolinie Motylewskiej.
Teraz już wiem, iż to jest bardzo ważne i trzeba o tym mówić, trzeba przypominać, bo ludzie o tym zapominają. Wiemy, iż miesiąc październik jest tym miesiącem, kiedy najczęściej się badamy. Ale nie wolno myśleć tylko o jednym miesiącu, nie wolno przyjść jak już coś boli, bo to czasami może być już za późno. Także trzeba się badać, trzeba o tym mówić i o tym przypominać i regularnie to robić.
Czy Lenka lub Jan Kliment mieli w swoim życiu takie sytuacje, iż organizm powiedział: „dość” i otrzymali jakieś wyniki, których się nie spodziewali lub były zaskakujące?
Chyba aż tak nie. Ja z mojego punktu i mojego zdrowia nie, ale często jest tak, iż jak jest napięty czas i dużo się dzieje, to potem się trochę rozchoruje, mam gorączką mięśniową i pokazują mi się afty, szczególnie zimą. Takie rzeczy mi się pojawiają i wiem już, iż nastąpiło przeciążenie i tak mój organizm oraz ciało reaguje na porządny wysiłek i stres – powiedział Janek.
Jan Kliment ma istotny powód by się badać
W życiu tancerzy nastąpiła sytuacja, którą mocno przeżyli. Ich bliski przyjaciel zmarł, gdyż choroba została u niego rozpoznana za późno. Czy wpłynęło to na Jana Klimenta lub jego żonę?
Na szczęście nigdy nic poważnego nie mieliśmy, ale to też dlatego, bo chodzimy regularnie do lekarzy, badamy się. Myślę, iż od tej pory, jak zaszłam w ciążę, to też w końcu zaczęłam regularnie badać piersi, których do czasu swojej ciąży nie badałam nigdy. I dlatego kobiety w moim wieku i młodsze też o tym zapominają, chociaż coraz bardziej się o tym mówi. Tak samo u facetów, wydaje mi się, iż bardzo mało się mówi o tym, żeby poszli się przebadać, bo mówi się o kobietach. A przecież faceci też są ważni więc, w tym przypadku też trzeba o tym mówić.- wyznała Lenka.
Janek dodał:
Czasami jest tak, iż nam przypomina o tym jakaś sytuacja, np. stało się tak, iż zmarł mój bliski przyjaciel i od razu powiedzieliśmy sobie, iż musimy się zbadać. Ponieważ okazało się, iż nasz znajomy przebadał się za późno i nie wiedział o swojej chorobie. Poszliśmy więc do dermatologa. Więc czasami jest tak, iż tego typu sytuacja, pomaga nam w myśleniu o profilaktyce i zachęca do wcześniejszych badań.
Pierwsze urodziny synka Lenki i Jana Klimenta
Lenka wspomniała o ciąży. Narodziny dziecka zmieniają wszystko – niebawem para będzie świętować pierwszy roczek synka. Czy są na ten dzień jakieś specjalne plany?
Plany są takie, iż ja już zakupiłam wszystko w Myszkę Miki, baloniki etc, bo on uwielbia Myszkę Miki, my z resztą też i zrobimy na pewno taką małą imprezkę, przyjęcie, chociaż wiem, iż on z tego raczej nic nie będzie miał, ale my się będziemy bawić, zaprosimy ciocie – właśnie nasza ciocia, cudowna przyjaciółka została z nim, żebyśmy mogli być tutaj w tym ważnym dniu. Także na pewno zrobimy coś fajnego, żeby było mu miło i żeby był z nami przede wszystkim. Sądzimy, iż chyba tak będziemy robić zawsze, żeby w jego urodziny nie pracować. To jest bardzo istotny dzień dla niego i dla nas przede wszystkim i będziemy z nim.
Jan Kliment potwierdził:
Zrobiliśmy z tego taką zasadę – 1 grudnia nie ma nas pracy.
Jak podoba wam się takie podejście?
