LEKTURA RACZEJ NIE CHANUKOWA

polskawolna.pl 10 miesięcy temu

Po ubiegłorocznej premierze tej książki nie miałem żadnych złudzeń, jak zostanie przyjęta przez żydochazarów i usługujących im szabesgojów. Zaskoczyła mnie jedynie skala wyzwisk i gróźb, co interesujące – nie popartych choćby pobieżną lekturą „Ostatniej >laski< Geremka”. Widocznie wystarczył sam tytuł i grafika na okładce (patrz wyżej), aby to wydawnictwo znalazło się w zacnym gronie kilku nowości książkowych 2022 roku najbardziej znienawidzonych przez gudłajstwo.

Czy czuję się rozczarowany takim odbiorem? Mówiąc krótko – wprost przeciwnie. Od wielu lat wychodzę z założenia, iż lepiej wzbudzać w talmudystach wściekłość i respekt niż szyderstwo i pogardę. A dla parchów nie ma nic gorszego niż goje, którzy wiedzą o nich więcej niż powinni i dają temu wyraz. Wobec takowych bowiem żydochazarska reguła 4 x O (oszukać, okraść, ośmieszyć i oczernić) albo nie działa w ogóle, albo działa częściowo i tylko dlatego, iż podlegamy terrorowi narzuconemu przez władze „tego kraju”.

A propos zbytniej gojowskiej wiedzy na temat żydów w kontekście zbliżających się Świąt Bożego Narodzenia. Charakter i geneza tego święta zawarte są już w samej jego nazwie, toteż wszelkie wyjaśnienia są tutaj zbędne, zwłaszcza dla Polaka czyli katolika. Problem w tym, iż zażydzone media głównego ścieku od kilkunastu lat gorliwie promują żydowskie święto „Chanuka” przypadające w podobnym okresie (w tym roku od 7 do 15 grudnia). Tę talmudyczną tradycję oficjalnie zapoczątkował żydochazar Lech Kaczyński, odpalając w 2008 roku – już jako prezydent RP – chanukową świecę w warszawskiej synagodze im. Nożyków. Jego śladem gorliwie podąża belwederski cudak (ukraiński szabesgoj wystrugany przez USrAel) Andrzej Duda tyle, iż nie w synagodze, a w Pałacu Prezydenckim.

Pytanie, z jakimi okolicznościami wiąże się żydowska „Chanuka”? Otóż jest to święto nawiązujące do krwawego powstania Żydów przeciwko greckim Seleucydom w 165 roku przed Chrystusem. W jego konsekwencji powstańcy zwyciężyli i odzyskali Świątynię Jerozolimską.

W historii chrześcijaństwa odnotowano wiele zwycięstw nad poganami – włącznie z pogromem Turków pod Wiedniem przez Jana III Sobieskiego – a jednak żadne z nich nie jest obchodzone jako święto religijne. Owszem, w pewnym sensie krwawy charakter ma nasza Wielkanoc lecz stało się tak za sprawą samych Żydów, którzy doprowadzili do śmierci Jezusa Chrystusa przez ukrzyżowanie. Pytanie, czy judaizm rabiniczny podnoszący do rangi wielkich świąt orężne – zwykle także podszyte zdradą – zwycięstwa nad wrogami (z takiego samego powodu żydzi obchodzą wiosną swój „Purim”) może być traktowany jako religia równoprawna, a w praktyce choćby dominująca nad chrześcijaństwem?

Z powyższych powodów moja książka, demaskująca żydochazarów nie jako ofiary ale sprawców niszczenia Polski i Polaków na chanukowy prezent nie nadaje się zupełnie. Zwłaszcza, iż nie tylko demaskuje ich intencje i działania ale także obnaża wyjątkową plugawość ich charakteru oraz obyczajów. Tytułowy felieton nawiązujący do okoliczności śmiertelnego wypadku „Wielkiego Bronisława” czyli Bronisława Geremka vel Benjamina Lewartowa potwierdza to w sposób jednoznaczny.

Jestem przekonany, iż prawdziwie świąteczna, Bożonarodzeniowa lektura może skłonić do głębszych refleksji nad obecnym stanem naszej Ojczyzny i tym, co ją czeka w najbliższych latach, uodparniając jednocześnie na żydochazarską narrację kolejnych namiestników III/IV RP. Świadomośc zagrożeń połączona z eliminowaniem, a przynajmniej redukowaniem ich skutków to kapitał wprost niezbędny, abyśmy mogli szczęśliwie doczekać i przeżyć kolejne katolickie święta w gronie najbliższych.

Zachęcam do zapoznania się z zawartością książki tak znienawidzonej przez polskojęzyczne gudłajstwo.

Henryk Jezierski
(20.11.2023)

OSTATNIA „LASKA” GEREMKA
Format A-5, 164 str., okładka miękka
Cena (włącznie z pokryciem kosztu wysyłki na terenie Polski) – 29,00 zł
Wpłaty na konto:
Henryk Jezierski, PKO Inteligo nr 50 1020 5558 1111 1172 6980 0030
Uwaga: na życzenie autograf Autora

Idź do oryginalnego materiału