Michael Mann i nowa wizja kultowego thrillera
Michael Mann od dawna zapowiadał powrót do uniwersum "Gorączki", obiecując, iż sequel dorówna legendzie oryginalnego filmu. Po okresie niepewności i wątpliwości dotyczących budżetu, Warner Bros. zdecydowało się dać zielone światło kontynuacji. Scenariusz napisany przez reżysera we współpracy z Meg Gardiner łączy elementy prequela i sequela, rozbudowując znane postaci i wątki.
Obsada i nowe twarze w świecie "Gorączki"
Jednym z najważniejszych sygnałów pozytywnego rozwoju projektu jest deklaracja Al Pacino o chęci powrotu do roli. Aktor, który w oryginale wcielił się w postać Vincenta Hanny, wyraził gotowość do ponownego udziału w produkcji. Michael Mann szuka też nowych twarzy - w gronie faworytów do młodszej wersji postaci McCauleya, którą pierwotnie zagrał Robert De Niro, pojawia się Adam Driver, z którym reżyser współpracował przy ostatnim filmie "Ferrari".Reklama
"Gorączka 2" - co dalej?
Warner Bros. jest pełne optymizmu wobec "Gorączki 2" i liczy na sukces na miarę oryginału. Wytwórnia intensywnie pracuje nad obsadą i planowaniem produkcji, jednak konkretna data premiery przez cały czas nie została ujawniona. Fani kultowego thrillera mogą jednak spać spokojnie - powrót Michaela Manna i zaangażowanie Ala Pacino to dobry znak, iż na ekranie znów zobaczymy emocjonującą historię kryminalną w najwyższym stylu.
ZOBACZ TEŻ:
Nowe wieści o uwielbianym filmie. Twórca zabrał głos w sprawie sequela