Ledwo udało się załatać wał w Nysie, a tu takie coś. Dramat na naszych oczach
Zdjęcie: Nysa, skutki powodzi
Wczoraj zarządzono ewakuację Nysy. Choć burmistrz miasta nawoływał do zachowania spokoju i słuchania poleceń służb, nie udało się uniknąć wybuchu paniki. Sytuacja przez cały czas jest poważna. Trwa walka o utrzymanie jednego z wałów.