Piotr Pytlakowski nie żyje
Pod koniec 2024 roku w wieku 73 lat odszedł Piotr Pytlakowski. Dziennikarz był od lat związany z tygodnikiem "Polityka", ale publikował też w "Gazecie Wyborczej", "Życiu Warszawy", "Życiu". Specjalizował się w tematyce kryminalnej, był autorem książek i scenarzystą. W 1999 roku był laureatem nagrody Grand Press w kategorii "dziennikarstwo śledcze". Pogrzeb Pytlakowskiego odbył się 10 stycznia na Powązkach w Warszawie.Po zakończonej ceremonii pogrzebowej przyjaciel dziennikarza, Cezary Łazarewicz, opublikował w mediach społecznościowych wzruszający wpis wspominający zmarłego. Wyjawił w nich okoliczności poznania swojego przyjaciela. Przytoczył także największe sukcesu Pytlakowskiego.Reklama
"Piotrka poznałem dzięki swojej żonie Ewie. Powiedziała, iż to człowiek dusza i do rany przyłóż i wysłała mnie na wspólne narty z nim i z jej przyjaciółmi z tygodnika 'Polityka'. Byłem z Pomorza i to były moje początki w Warszawie, ale najwyraźniej źle coś zrozumiałem. U nas 'dusza' znaczyło coś zupełnie innego, a on był raczej gburowaty i rzadko się odzywał. Dobrze się milczało w jego towarzystwie, ale te opowieści Ewy o fajnym Pytlaku wydawały mi się nieco przesadzone. Teraz wiem, iż trzeba było się przebić przez tę jego szorstkość" - brzmi fragment wpisu Cezarego Łazarewicza.
Łazarewicz żegna Pytlakowskiego. Aż łzy się cisną do oczu. "Był wzorem"
W kolejnej części czytamy, iż śmierć dziennikarza to nieodżałowana strata dla polskiego dziennikarstwa, ale i jego przyjaciół. Łazarewicz wspomina zmarłego jako swojego mentora.
"Ale nie da się wypełnić pustki, którą Piotrek po sobie zostawia, anegdotami. Nie ma co ściemniać. Podziwiałem go. Uwielbiałem jego zgryźliwe poczucie humoru. Żarty. (...) Był da mnie wzorem (...) dziennikarstwa, uczciwości i prawdy, przyjacielem i mentorem. (...) Drogi Piotrusiu, będzie nam ciebie bardzo brakowało"
"Piotr Pytlakowski odszedł nad ranem 31 grudnia. Spokojnie, przy najbliższych. Chorował, ale do końca pozostawał aktywny, niedawno wydał kolejną książkę. 17 grudnia organizowaliśmy w 'Polityce' benefis na jego cześć, był nim bardzo poruszony. Piotr pozostanie w naszych sercach. Pozostanie również w książkach i tekstach - reporterskiego fachu uczyliśmy się od niego" - czytaliśmy w pożegnaniu na łamach "Polityki".
Zobacz materiał promocyjny partnera:Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.
Zobacz też:
Odbył się pogrzeb 35-letniej Eweliny Ślotały. Słowa jej matki chwytają za serce
Odeszła ceniona aktorka amerykańskiej opery mydlanej. "Była ukochaną mamą całej obsady"