Laura Maciesz w krótkim czasie zdobyła sympatię widzów TVN, a to wszystko przez udział w programie "Ślub od pierwszego wejrzenia". Po formacie ułożyła sobie życie u boku Karola Maciesza, z którym wiedzie szczęśliwe życie po dziś dzień. Teraz uczestniczka programu TVN pochwaliła się nową fryzurą.
REKLAMA
Zobacz wideo Żugaj o ślubie Węgiel. Komentuje jej wiek
Laura Maciesz przeszła metamorfozę. Pomogła jej w tym koleżanka
Izabela Juszczak to także uczestniczka "Ślubu od pierwszego wejrzenia". Z zawodu i zamiłowania zajmuje się włosami. Do jej studia fryzjerskiego zawitała w ostatnim czasie Laura Maciesz, która postanowiła skrócić włosy. Na filmiku z metamorfozy widzimy, iż pasma zostały sporo ścięte i pocieniowane. Kolor natomiast pozostał bez zmian. Widać, iż zaprzyjaźnionej klientce spodobał się efekt finalny, a co na to internauci? "Laura... mega wyglądasz w krótszych!", "Dla mnie bomba", "O wow! Przepięknie! Nie mogę się napatrzeć" - napisali fani uczestniczki. Niektórzy mieli bardzo interesujące porównania.
Trochę Iga Świątek
- czytamy komentarz pod rolką z przemiany. Czyżby przed Laurą nowy etap w życiu? Wiele kobiet zmienia włosy z racji podjęcia pewnych kroków, ale oczywiście nie musi tak być.
Laura Maciesz jest w związku z Karolem. Tak wyglądały ich początki
Uczestniczka programu wraz z ukochanym wiele razy zabierali głos na temat ich relacji. Na samym początku pojawiło się mnóstwo pytań od ciekawskich fanów i właśnie wtedy Karol Maciesz postanowił przytoczyć jedną z pierwszych wiadomości z Laurą. Wysłał jej zaproszenie do grona znajomych na Facebooku i zaczęli następnie rozwijać relację. "Tak zaczyna się miłość, szczęście, uśmiech, podróże, wspólne plany, te same marzenia, życie" - tak podsumował ten etap. Po wyjaśnieniach znalazło się wielu zwolenników tej dwójki. Jeden z nich postanowił napisać parze miły komentarz. "Jednym screenem ucięliście wszystkie chore teorie o tym, iż znaliście się przed programem, brawo! Cieszę się, bo już mam dość słuchania o tym, jak to zły montaż sprawił, iż twoja programowa relacja została pokazana tak, a nie inaczej" - mogliśmy przeczytać swego czasu.