Jolanta Kwaśniewska nie obawia się zabierać głos w ważnych społecznie sprawach. Stało się tak również w przypadku fali hejtu, który dotknął siedmioletnią córkę Karola Nawrockiego. Przypomnijmy, iż dziewczynka w wieczór wyborczy 1 czerwca dokazywała na scenie, stojąc za swoim ojcem. Kasia Nawrocka machała do kamer, uśmiechała się i pozwalała sobie na spontaniczne gesty, tak jak mają to w nawyku dzieci w jej wieku. Wielu internautom się to jednak nie spodobało.
REKLAMA
Zobacz wideo Córka skradła show Nawrockiemu podczas wieczoru wyborczego
Jolanta Kwaśniewska broni córkę Nawrockiego. "Ona nie wie, jak istotny to jest moment"
Choć Kwaśniewska nie kryła, jakimi poglądami kierowała się podczas wyboru prezydenta, w przypadku nagłej fali hejtu, który spłynął na niewinne dziecko - postanowiła zabrać głos. - Bardzo, bardzo źle to świadczy o ludziach - skomentowała była pierwsza dama w rozmowie ze Światem Gwiazd, odnosząc się do komentarzy hejterów. - Wiemy, iż przy takich dużych uroczystościach dziewczynka jest skonfrontowana po raz pierwszy z tego typu sytuacją. Ona nie wie, jak istotny to jest moment. Obserwuje, co się dzieje dookoła. Zachowuje się jak każde dziecko - podkreśliła dalej Kwaśniewska. Na koniec wywiadu zdecydowała choćby przeprosić za zachowanie niektórych osób. - W związku z tym ja przepraszam w imieniu wszystkich tych, którzy tak nieładnie o małej dziewczyneczce mówili - wyznała ze szczerością Jolanta Kwaśniewska.
W obronie własnego dziecka stanęła także Marta Nawrocka. Udostępniła poruszający wpis
O komentarz w sprawie Marty Nawrockiej też nie trzeba było długo czekać. Przyszła pierwsza dama opublikowała na Instagramie post, w którym zamieściła zdjęcia córki oraz istotny apel w opisie. "Serce każdego rodzica bije dla swoich dzieci. To najpiękniejszy dar, jaki można otrzymać. Dziecięcy uśmiech, radość, beztroska powinny być wpisane w życie naszych najmłodszych pociech. Kochamy je najmocniej, jak tylko umiemy" - podkreśliła na początku Nawrocka. W dalszej częściej zwróciła się bezpośrednio do hejterów. "Zatrzymajmy się na chwilę i pomyślmy, jak słowa mogą ranić. (...) Zwracam się z więc z prośbą do Państwa: chrońmy najmłodszych, pozwólmy im cieszyć się najpiękniejszymi momentami w ich życiu" - przekazała żona przyszłego prezydenta.