Kontrowersje wokół Przemysława Babiarza — który komentując uroczystość rozpoczynającą igrzyska olimpijskie w Paryżu, pozwolił sobie na szpilę pod adresem lewicowych elit — sprowokowały wielu polityków. Najgłośniej po zawieszeniu dziennikarza przez władze TVP krzyczała prawica. Teraz gdy już wiadomo, iż Babiarz wraca na antenę, głos w tej sprawie zabrał były prezes publicznego nadawcy, Jacek Kurski. Nazwał obecnych włodarzy z Woronicza "pajacami".