Nie milkną echa po zatrzymaniu Kamila L., znanego szerzej jako "Budda". Youtuber został zatrzymany w poniedziałek w jednym z hoteli w centrum Warszawy i wyprowadzony w kajdankach przez funkcjonariuszy CBŚP. Jak udało nam się nieoficjalnie dowiedzieć, do zatrzymania doszło m.in. w związku z loteriami, które organizował w sieci. Reporter "Faktu" dotarł do informacji, co działo się w hotelu chwilę przed wkroczeniem policji.