"Kulawe konie" – czy powstanie prequel o młodym Jacksonie Lambie? Jest stanowcza odpowiedź

serialowa.pl 1 miesiąc temu

„Kulawe konie” doskonale radzą sobie na Apple TV+, więc możemy spodziewać się jeszcze wielu spotkań z ulubionymi agentami MI5. A czy mógłby powstać prequel o Jacksonie Lambie?

4. sezon serialu „Kulawe konie” dobiegł ostatnio końca, co oznacza, iż rozpoczęło się długie oczekiwanie na następne spotkanie z bohaterami. Czy poza główną serią platformy Apple TV+ możemy spodziewać spin-offów? A może… prequela? Oto jak na ten pomysł zapatruje się twórca serialu.

Kulawe konie – prequel o młodym Lambie nie powstanie?

Jackson Lamb (Gary Oldman), ulubiony bohater „Kulawych koni”, złośliwy szpieg stojący na czele tytułowego zespołu, to człowiek-zagadka. Will Smith, twórca serialu Apple TV+, z rozmysłem rysuje tę postać jako człowieka, który niechętnie odsłania prawdziwe emocje. Czy tajemnicę jaką jest osobowość niechlujnego agent mógłby rozsupłać prequel? Oto co Smith powiedział w rozmowie z The Wrap.

— Nie sądzę, by ludzie tego chcieli. We wczesnych rozmowach, Mick [Herron, autor książek z cyklu „Kulawe konie”] i ja żartowaliśmy sobie na ten temat, a on mocno opowiadał się przeciwko temu pomysłowi. Z powodów, o których mówimy. Chodzi o fascynację Lambem.

Na pytanie, czy będzie prequel „Kulawych koni” o młodym Lambie, Smith odpowiedział zatem stanowczym „nie”. W wywiadzie wskazał, iż nie chce, by Lamb podzielił los innych bohaterów kina i streamingu. Twierdzi też, iż jednym z największych atutów postaci Oldmana jest jego enigmatyczność.

— Są podobieństwa z innymi istotnymi fikcyjnymi postaciami z kina i telewizji – w ich przypadku sięgnięto do ich przeszłości i utracono nieco magii. Myślisz sobie: nie chcę wyjaśnienia, bo lubię tę tajemniczość i enigmatyczność. Lubię nie wiedzieć. Traci cię coś, kiedy trzeba to tłumaczyć.

Czy zatem spin-off „Kulawych koni”, który sięgnąłby przed wydarzenia głównej serii pozostaje całkowicie poza zasięgiem? Smith sugeruje, iż niekoniecznie. Co więcej, mógłby wystąpić w nim Lamb. Twórcy musieliby jednak znaleźć sposób, by nie zdradzić zbyt wiele na temat szefa grupki ze Slough House.

— Mick napisał wspaniałą powieść zatytułowaną „The Secret Hours”, która cofa się do wydarzeń z powojennego Berlina, z Lamb i Molly. To fantastyczna książka i rozgrywa się na dwóch płaszczyznach czasowych. I ciekawie, niebezpośrednio sięga po niektórych [bohaterów] „Kulawych koni”. To mógłby być interesujący kierunek. Nie jest to tak naprawdę [historia] młodego Lamba, ale ma w sobie esencję Lamba. Ale tak jak mówisz, to niełatwe. Nie chcemy rujnować magii tego, co do cholery się z nim stało. Chodzi o zastanawianie się: co sprawiło, iż taki jesteś, Lamb?

Smith dodał, iż cała rozmowa ma charakter luźnej spekulacji – twórcy skupiają się na rozwijaniu dalszego biegu „Kulawych koni”. Showrunner wskazał jednak, iż nie może nie zastanawiać się nad tym, jak Gry Oldman sprawdziłby się w roli odmłodzonego Lamba – wyjaśnił bowiem, iż nie wyobraża sobie, by kto inny miał wcielić się w bohatera serialu.

A kiedy premiera 5. sezonu „Kulawych koni” i o czym będzie? Ostatnio Apple TV+ podsunęło nam odpowiedź. Z kolei aktorzy omówili szokujący twist w finale 4. sezonu.