Kudłaty Durnowaty

sivka-malaszafa.blogspot.com 6 miesięcy temu
Ja kudłaty, durnowaty... Tak mówił diabeł Piszczałka z filmu Przyjaciel wesołego diabła na podstawie książki Kornela Makuszyńskiego o takim samym tytule. Żmudną drogą skojarzeń doszłam do tej postaci, robiąc pewnego sTwora. I dosyć durnowato się czując przy tym. Bo sTwór poliestrowy... A przecież wyrażałam się dobitnie nie raz, iż już nigdy/przenigdy nie sięgnę po nic sztucznego. Tymczasem kupiłam stacjonarnie w sieciówce kilka kudłatych siwych 50-gramowych Leava Strickgarn Yarn. I dwa półkilogramowe motki Erika Strickgarn Yarn. 100 % poliester. Jedno z drugim połączyłam i wydziergałam Kudłatego. Kudłaty Durnowaty - bezszwowo na drutach. Z nieco różniącymi się od siebie rękawami. Autorsko. Wyszło nienajgorzej, jak na poliestrowość. Ale nie wiem, jaki będzie los Kudłatego sTwora. Być może niewesoły ;)

Wesoły kudłaty durnowaty diabeł Piszczałka:

foto stąd

I jurajski plener 🪨
A to przy okazji kupowania poliestrowych motków:
Idź do oryginalnego materiału