Kucinę i Żugaj podejrzewano o romans. Na finałowe tańce patrzył... jej były. Nie do wiary, jak zareagowała na to Julia

gazeta.pl 2 dni temu
Zdjęcie: Julia Żugaj, Wojciech Kucina, KAPiF


Julia Żugaj nie wygrała "Tańca z gwiazdami", ale dzięki udziałowi w programie zdobyła coś bardzo ważnego. Opowiedziała o tym w rozmowie z Plotkiem.
Kolejna edycja "Tańca z gwiazdami" za nami! Po emocjonującym wieczorze wiadomo już, iż osobą, która wygrała Kryształową Kulę, jest Vanessa Aleksander. Aktorka wytańczyła zwycięstwo wraz z Michałem Bartkiewiczem. Trzecie miejsce zajęli Maciej Zakościelny z Sarą Janicką, a na drugim uplasowali się Julia Żugaj i Wojciech Kucina. Fanów influencerki poza jej dokonaniami na parkiecie bardzo mocno interesowały także szczegóły relacji z tanecznym partnerem.


REKLAMA


Zobacz wideo Mówi o relacji z Kuciną


Julia Żugaj o przyjaźni z Wojciechem Kuciną. Mówi o ich relacji
Julia Żugaj i Wojciech Kucina przez fanów influencerki przez jakiś czas byli podejrzewani o romans. Plotki na ten temat podsycił również fakt, iż w trakcie trwania show Żugaj rozstała się z narzeczonym Maciejem Ejsmontem, znanym w sieci jako Sheo. Sami zainteresowani już kilkukrotnie dementowali pogłoski, aby miało łączyć ich coś więcej niż przyjaźń. W rozmowie z nami Julia Żugaj przyznała jednak, iż znajomość z Wojciechem Kuciną jest jedną z rzeczy, które zyskała dzięki udziałowi w "Tańcu z gwiazdami". - W ogóle wygrałam bardzo dużo rzeczy w tym programie - powiedziała naszej reporterce.


I nasza relacja na pewno jest jedną ze składowych tej wygranej


- dodała Żugaj. Influencerka w rozmowie z nami zdradziła również, iż najprzyjemniejszą rzeczą, która spotkała ją w programie, było zdobycie pierwszych 40 punktów. A najtrudniejszą? - Półfinał. Zdecydowanie cały odcinek był ciężki - wyznała.


Były narzeczony Julii Żugaj wspierał ją na widowni. Jak się z tym czuła?
Choć Maciej Ejsmont i Julia Żugaj nie są już razem, były partner influencerki zjawił się na widowni w finałowym odcinku show. Sheo nie chciał z nami rozmawiać, ale o jego obecność na finałowym odcinku zapytaliśmy Żugaj. Wyjawiła naszej reporterce, iż cieszy się, iż się pojawił - tak samo, jak cieszyła się z obecności wszystkich bliskich jej osób. - Cieszę się, iż poświęcił swój czas na to, żeby przyjechać i mnie wspierać - skomentowała. Na koniec potwierdziła, iż rozstali się w zgodzie i w szacunku. Całą rozmowę z Julią Żugaj znajdziecie w materiale wideo na górze strony.
Idź do oryginalnego materiału