Kuba Badach był bezlitosny. Tym razem to Michała Szpaka totalnie zatkała ocena jego podopiecznych

zycie.news 4 godzin temu
Zdjęcie: Kuba, Michał, źródło: YouTube/Kronika24.pl


Nie jest tajemnicą, iż "The Voice of Poland" wciąż nabiera rozpędu i rumieńców. Wcześniej przesłuchania w ciemno przyciągały widzów przed ekrany telewizorów, a teraz bitwy na głosy i reakcje trenerów często mrożą krew w żyłach fanów.

Kuba Badach zmył głowy podopiecznym Michała Szpaka

Pamiętamy, jak bezwzględnie Michał Szpak ocenił występ podopiecznych Landberry, która była absolutnie rozczarowana ostrą oceną Michała. Chociaż sama była świadoma tego, jak źle poszedł występ, nie spodziewała się aż tak druzgocących słów.

Czekałem na ten wykon, byłem podekscytowany tym, iż pojawiają się instrumentaliści i wokaliści zarazem, i iż to będzie megashow i megadoznanie. Dla mnie to była taka kakofonia. To, co się wydarzyło na scenie, rozwaliło mi uszy, po prostu. Każdy był nad dźwiękiem, pod dźwiękiem, zaciśnięte gardła, śpiewanie nosem. Ja się naprawdę bardzo tym rozczarowałem - ocenił Michał występ Macieja Kity i Adama Bartusza, którzy zaśpiewali przy własnym akompaniamencie.

Landberry była wstrząśnięta słowami kolegi, dlatego właśnie wstała z fotela, by krótko skonfrontować ocenę długowłosego wokalisty z faktyczną listą "przewinień" młodych artystów.

Zbieramy te wszystkie uwagi. Co do jednego się zgadzam, i możemy się wszyscy zgodzić, iż problemy z intonacją były ogromne, ale na pewno nie zasłużyli na aż taki pojazd. Aż taki nie - wzięła muzyków w obronę.
Wyświetl ten post na Instagramie

Teraz Goniec donosi, iż to podopiecznym Michała oberwało się za nieprzyjemny dla ucha Kuby Badacha występ. Było w jego odczuciu tak niemiło słuchać partii wokalnych, iż swoją uwagę skupił na muzykach grających akompaniament.

Muszę być trochę brutalny, bo przez to, iż utwór był podany dosyć mocno i sporo partii śpiewałyście na granicy krzyku, w pewnym momencie po prostu tęskniłem za tym, żeby usłyszeć, jak brzmicie tak 30% lżej, żebym mógł się skupić na waszej barwie, a nie na myśleniu o tym, czy nie robicie sobie przypadkiem krzywdy - oznajmił Kuba, co Michał skomentował wymownym milczeniem.
Idź do oryginalnego materiału