Kryminał Szlakami zbrodni to zbiór siedmiu, odrębnych opowieści obiecującej pisarki Ireny Omegard. Motywem przewodnim jej twórczości są pobudki skłaniające do popełnienia morderstwa, często z zimną krwią. Intencje bohaterów są rozmaite, o czym się przekonacie, sięgając po tę książkę.
Tom otwierają mrożące krew w żyłach wydarzenia w Bieszczadach... Do czego tam doszło?
Postacie z piekła rodem, czy wiesz obok kogo albo z kim żyjesz?
W świecie wykreowanym przez autorkę rozpanoszyły się podwójne standardy moralne: kłamstwo, podstęp, zdrada, zachłanność, zemsta, zawiść, intrygi. I... grupa mężczyzn, płatnych zabójców, ich działalność niekiedy jednak przyprawia o dobry humor.
Pisarka fenomenalnie podrzuca nam fałszywe tropy, sporo tu niedopowiedzeń. Całość ma lekką formę, dlatego iż oszczędzono nam brutalnych opisów, poza tym czytelnik angażuje się w rozwiązywanie zagadek.
Tajemnicze zaginięcia seniorów, dlaczego bez wieści znika grupa osób w podeszłym wieku? Co lub kto się za tym kryje?
Każdy z tych zwięzłych i rzeczowych tekstów jest inny, ale ich punktem wspólnym będzie więc mroczna strona ludzkiej natury. Temperatura narracji utrzymana została na podobnym poziomie.
Jaka będzie cena prawdy?
Nietypowa ostatnia wola, co jeszcze się wydarzy? Zmowa kobiet, czy ich chytre plany zostaną zrealizowane? Bohaterki powieści zawierają sojusz, aby osiągnąć wspólny cel i ukryć własne występki. Są równie niebezpieczne i przebiegłe, ale popełniają błąd...
Nieprawidłowe, zaburzone relacje, wątki kryminalno-psychologiczne. Czy skrywane dotąd sekrety wyjdą na jaw? Sprawy zaczynają się komplikować i przybierać nieoczekiwany obrót.
Wypadek, który przesądza o życiu innych...
Czy każdy plan jest doskonały? Czy zbrodnia bywa perfekcyjnie dokonana?
Ostateczna ocena:
Jestem przekonana, iż lektura Szlakami zbrodni pióra Ireny Omegard dostarczy Wam mnóstwo dobrej rozrywki, mnie pochłonęła do reszty. Na korzyść opowieści przemawiają jeszcze inne walory: wartka akcja i emocje sięgające zenitu. Pisarka we adekwatny dla siebie sposób stopniuje napięcie, tym samym zaciekawiając jeszcze bardziej czytelnika.
Książkę otrzymałam w ramach patronatu medialnego nad III Festiwalem Książek w Płocku.