Jan Lubomirski-Lanckoroński przez 12 lat był mężem Dominiki Kulczyk. Po rozwodzie książę odnalazł szczęście u boku hrabianki Heleny Mańkowskiej. W październiku para brylowała na Gali Woman Power. Uwagę przykuła stylizacja żony Lubomirskiego-Lanckorońskiego. - Trochę starań i można uzyskać niezły efekt. (...) Pomysłem w punkt jest kolor, ciemny niebieski i granat są idealne na wieczór, ponieważ czerń czasami potrafi być zbyt ostra przy delikatnych rysach. Dobrym ruchem jest też długi rękaw, nie dość, iż z lekko przezroczystej tkaniny, to z dodatkowym podłużnym rozcięciem - komentowała dla nas jej kreację stylistka Ewa Rubasińska-Ianiro. Teraz wygląd Heleny Mańkowskiej ponownie zwrócił uwagę.
REKLAMA
Zobacz wideo Sablewska o stylizacjach księżnej Kate. Co za słowa
Helena Mańkowska w klasycznej kreacji na spotkaniu. Tak wyglądała
Na oficjalnym profilu Jana Lubomirskiego-Lanckorońskiego pojawiła się relacja z ważnej wizyty. Książę i Helena Mańkowska spotkali się z ambasadorem Turcji w Polsce Raufem Alp Denktasem i jego żoną Rachel Loren Denktas. Trudno przejść obojętnie obok stylizacji obu pań. Helena Mańkowska zaprezentowała się w klasycznym zestawie - dopasowanych spodniach, białej koszulce oraz marynarce. Całość uzupełniła szykownymi szpilkami. Żona ambasadora Turcji postawiła na spódnicę oraz beżowy sweter. Jak czytamy w opublikowanym poście, spotkanie odbyło się w Palazzo Murano w Warszawie, czyli Pałacu Książąt Lubomirskich. "Rzeczpospolitą i Turcję od wieków łączą więzi przyjaźni i wzajemnego szacunku" - czytamy na instagramowym profilu Jana Lubomirskiego-Lanckorońskiego.
Jan Lubomirski-Lanckoroński przekazał istotną informację. Chodzi o pomnik
We wpisie na profilu księcia pojawił się szczegółowy opis spotkania, a także informacje na temat pewnego projektu. "Książę Jan podczas rozmów z ambasadorem Turcji, poruszył właśnie tematy przyjaźni i współpracy naszych krajów, ale też chęć upamiętnienia tych wielowiekowych relacji w formie pomnika, który powinien stanąć w Warszawie. Projekt monumentu zakłada przedstawienie uścisku dłoni z obrazu 'Pokój chocimski' jako symbolu przyjaźni polsko-tureckiej będącej niezwykle istotną dla polskiej racji stanu" - czytamy.










