Jak przypomina portal "Pudelek", na początku roku księżna Kate przeszła operację jamy brzusznej. W marcu podzieliła się w mediach społecznościowych druzgocącą diagnozą, jaką usłyszała od lekarzy. Okazało się, iż żona następcy tronu mierzy się z chorobą nowotworową. Teraz w mediach społecznościowych postanowiła zabrać głos, odnosząc się do ostatnich miesięcy, jakie ma za sobą.
Księżna Kate może odetchnąć z ulgą?Informacja o wykryciu nowotworu u księżnej Kate wywołała ogromne poruszenie. Przyszła królowa nie ukrywała, iż dla niej samej i dla jej bliskich taka diagnoza była szokiem. Stanem jej zdrowia przejęli się także sympatycy rodziny królewskiej, którzy z niecierpliwością wyczekiwali nowych informacji o stanie zdrowia księżnej Walii.
Wiele wskazuje na to, iż rodzina królewska i jej sympatycy mogą odetchnąć z ulgą. W mediach społecznościowych księżna Kate podzieliła się dobrą wiadomością o zakończeniu chemioterapii. Żona księcia Williama nie kryje, iż nie był to dla niej łatwy czas, ale przez cały czas mogła liczyć na wsparcie ze strony swoich najbliższych.
To właśnie bliskich księżnej możemy zobaczyć na poruszającym nagraniu, jakie pojawiło się na oficjalnym profilu księcia Williama i księżnej Kate. Widać na nim nie tylko męża wracającej do zdrowia Kate i ich dzieci, ale także rodziców przyszłej królowej, którzy nie zostawili córki w tym trudnym czasie.
Księżna Kate w nagraniu nie ukrywa, iż "czuje ulgę", iż zakończyła już chemioterapię. Przyznała jednak, iż przed nią jeszcze długa droga do pełni zdrowia.
"Robienie tego, co mogę, aby pozostać wolnym od raka, jest teraz moim celem. Chociaż zakończyłam chemioterapię, moja droga do wyleczenia i pełnego powrotu do zdrowia jest długa i muszę przez cały czas brać każdy dzień takim, jaki jest" - wyznała księżna Kate.
Żona księcia Williama podkreśliła, iż nie może się doczekać, kiedy będzie mogła wrócić do wypełniania swoich obowiązków.
Was też uspokoiła wiadomość księżnej Kate?
