Jak przypomina portal "Super Express", księżna Kate w ubiegłym roku przeszła terapię związaną z chorobą nowotworową. W najnowszym oświadczeniu poinformowano, iż księżna Kate wróciła do szpitala, w którym przechodziła terapię antynowotworową. Z placówki płyną jednak uspokajające komentarze.
Księżna Kate wróciła do szpitalaNa początku ubiegłego roku księżna Kate wycofała się z życia publicznego. Pałac wydał komunikat, iż księżna przeszła operację jamy brzusznej. Jednak księżna nie wracała długo do aktywności. W końcu zdecydowała się wydać poruszające oświadczenie, w którym zdradziła, iż walczy z nowotworem.
Konieczne okazało się zapobiegawcze leczenie chemioterapią, którą żona księcia Williama zakończyła we wrześniu. Teraz, rok po zabiegu, księżna wróciła do szpitala The Royal Madsen w Londynie, gdzie przechodziła terapię antynowotworową.
Na szczęście wizyta nie miała bezpośredniego związku ze stanem Kate. Księżna wróciła do placówki, żeby podziękować za opiekę, jaką ją tam otoczono. Spotkała się także z pacjentami, którzy toczą walkę z chorobą.
Księżna Kate o aktualnym stanie zdrowiaKsiężna Kate w najnowszym wpisie podziękowała za opiekę personelu. Podkreśliła, iż w czasie leczenia mogła liczyć na dobrą opiekę i rady, które pozwoliły jej przejść przez ten trudny czas. Przyznała też, jaki jest w tej chwili jej stan zdrowia.
"To ulga, iż teraz jestem w remisji i przez cały czas skupiam się na powrocie do zdrowia. Każdy, kto doświadczył diagnozy raka, wie, iż potrzeba czasu, aby przystosować się do nowej normalności. Jednak z niecierpliwością czekam na satysfakcjonujący rok. Jest wiele rzeczy, na które można czekać. Dziękuję wszystkim za ciągłe wsparcie" - napisała księżna Kate.