Książki papierowe kontra ebooki. Czy Polacy pokochali czytniki książek?

panodkultury.com.pl 1 rok temu
Zdjęcie: Książki czy ebooki? Polacy wolą papier czy elektroniczne czytniki książek? Raporty i badania rynku wydawniczego


Tradycyjne książki czy ebooki? Polacy coraz częściej wybierają elektroniczne czytniki książek (np. Kindle), choć wciąż silna jest armia purystów dla których papierowa książka to jedyne prawilne rozwiązanie, a elektroniczne książki są złem wcielonym. Rynek wydawniczy w Polsce zdominują książki cyfrowe? Gdyby książka papierowa umiała mówić, krzyknęłaby „po moim trupie!”.

Stanisław Lem w książce „Powrót do gwiazd” pisał o księgarniach jako elektronicznych laboratoriach, a o książkach jako o kryształkach z zapisaną zawartością. Trafnie przewidział przyszłość. Dziś ebooki i elektronicze czytniki książek to codzienność. Czy jednak okażą się przyszłością rynku wydawnicznego i wyprą książki papierowe?

powoli odżywa po pandemii koronawirusa. Jak wiele osób preferuje tradycyjne książki papierowe, a ilu czytelników idzie z duchem czasu i wybiera ebooki? Według danych Biblioteki Narodowej z raportu „Stan czytelnictwa w Polsce w 2020 roku” czytenicy w wieku od 15 do 18 lat oraz studenci korzystają z urządzeń cyfrowych choćby 8 godzin dziennie! Rynek ebooków w 2023 roku stanowi około jednej czwartej globalnej sprzedaży książek, a do końca 2023 roku ma wygenerować prawie 20 miliardów dolarów przychodu. To jednak za mało, by pokać papierowe książki?

Chcesz więcej kultury? Pan Od Kultury zaprasza na Facebooka i

Książki kontra ebooki. Dlaczego wybieramy czytniki i książki elektroniczne?

jak wynika z badania „Zwyczaje Polaków związane z użytkowaniem ebooków i audiobooków”, 36% osób czytających e-booki przyznało, iż zostali zachęceni do nich przez znajomych. 30% wybiera ebooki z powodu atrakcyjnych cen, a 29% preferuje czytniki książek w podróży. 28% użytkowników czytników książek zadeklarowało korzystanie z abonamentów na pozyskanie książek cyfrowych. 32 proc. respondentów wskazuje, iż dzięki e-bookom mają dostęp do wszystkich książek ze swojej biblioteczki w każdej sytuacji. Wciąż jednak 59% osób deklaruje, iż wybiera tradycyjne książki, bo chcą mieć kontakt z papierem, a co drugi respondent lubi zapach książek.

Jak wynika z danych Biblioteki Narodowej za 2020 rok, korzystanie z cyfrowej formy książki deklaruje 5% czytających. To jednak choćby nie 5% społeczeństwa, a tylko 5% z 42% Polaków, którzy zadeklarowali czytanie co najmniej jednego fragment książki rocznie.

Jesienią 2022 roku zaledwie 4% czytelników wymieniło co najmniej jedną książkę czytaną z ekranu komputera lub urządzenia mobilnego. Jest to wynik na poziomie odnotowywanym w poprzednich pomiarach i nie zaskakuje w kontekście odpowiedzi na pytanie o preferowany nośnik tekstu – Polacy konsekwentnie wolą czytać książki drukowane niż elektroniczne, chociaż te ostatnie dawno już przestały być czymś nowym i nieznanym – czytamy w raporcie Biblioteki Narodowej.

Jak czytanie książek wpływa na zdrowie? Siłownia dla mózgu, fitness dla psychiki

Dla porównania, w 2019 roku portal Granice.pl przeprowadził ankietę wśród 519 osób. 93% respondentów zadeklarowało czytanie ebooków. Co ciekawe, 11,2% odpowiedziało, iż nigdy nie kupuje książek elektronicznych, choć książki w takiej właśnie formie czyta. 74% odpowiadających stwierdziło, iż książki w formie elektronicznej kupuje w księgarniach internetowych. 26% ankietowanych czyta ebooki dzięki pakietom abonamentowym, 31,8% korzysta z wolnych źródeł domeny publicznej, 35,8% otrzymuje od znajomych, którzy wcześniej książkę zakupili dla siebie.

Co ciekawe, zaledwie 9,8% czytelników korzysta z oferty bibliotek publicznych. Jednocześnie 64,5% respondetów zadeklarowało całkowitą rezygnację z książek papierowych. Nie czytają jedynie na czytnikach dedykowanych do książek, ale także na telefonach (26%), tabletach (9,3%) i komputerach (7,5%).

Rynek ebooków w Polsce. Papierowe książki nie do zdarcia

Ebooki w Polsce to wciąż nisza. Świat Czytelników wyjaśnia, iż „jeśli rynek e-booków ma 5% rynku książki (ilościowo, kosztowo, jak by tego nie liczyć) i wzrośnie o całe 20%, to z perspektywy całego rynku jest to wzrost z 5 do 6%”.

Rynek publikacji elektronicznych w Polsce jest dość młody. Same e-booki były przez długi czas traktowane jako dodatek do tradycyjnej działalności wydawniczej.

Porównując dzisiejszy kształt rynklu e-booków z momentem startu, można powiedzieć, iż jest to już rynek dojrzały i w znakomitej formie. Wydawcy i dystrybutorzy nie traktują bowiem e-książek jako dodatkowego źródła przychodu do wydań papierowych. Przychody ze sprzedaży e-booków i audiobooków są dziś przez wydawców osobno budżetowane, a cele bardzo ambitne. I jest to najlepszy dowód na to, iż rynek dojrzewa i się normalizuje – powiedziała w 2022 roku Beata Gutowska, szefowa internetowej księgarni Publio.pl.

Beata Gutowska wyjaśniła, iż w Polsce ebooki i książki papierowe nie konkurują ze sobą, a starają się uzupełniać. Zwrociła uwagę, iż nieznana jest liczba czytników wykorzystywanych przez użytkowników w Polsce. Szacuje się, iż dedykowanych czytników e-booków (pomijając czytniki softwarowe) jest w Polsce od pół miliona do miliona.

E-booki, książki i ekologia. Przemysł wydawniczy uratuje środowisko?

Czy Polaków do e-booków i czytników typu Kindle przekona ekologia? Raport amerykańskiej firmy badawczej Cleantech Group wskazał, iż książki papierowe globalnie szkodą środowisku i sugeruje czytanie ebooków dzięki którym globalna emisja dwutlenku węgla może zmniejszyć się o 10,9 mln ton w ciągu najbliższych 4 lat. Czy przemysł wydawniczy podąży za ekologicznym trendem?

Badacze w oparciu o dane z rynku amerykańskiego wykazali, iż dwutlenek węgla wyprodukowany przez cały okres użytkowania popularnego czytnika ebooków Kindle jest w pełni utylizowany średnio już po pierwszym roku działania urządzenia.

Jako twór niematerialny, ebooki są książką ekologiczną, ponieważ do ich produkcji nie zużywa się papieru. Tymczasem z jednego drzewa można wyprodukować średnio sto 500-stronicowych książek. Z drugiej strony jedno drzewo produkuje dziennie 2,5 litra tlenu. Dlatego książki naturalne w wymiarze globalnym oddziałują negatywnie na środowisko

podaje portal ksiazki.wp.pl.

Papierowe książki nie dają się e-bookom. Tradycja wygra z technologią?

Magia papieru jest wieczna? Wciąż są tacy, którzy muszą usłyszeć szelest przeracanych kartek. Pragną poczuć zapach książki i farby drukarskiej, fakturę papieru pod palcami, a porysowana okładka i zagięte rogi w książce są częścią ważnych dla nich historii. Anita Werner w rozmowie z TVN24.pl stwierdziła, iż „książka musi być papierowa i to jest świętość”.

Przewiduje się, iż do 2027 roku około 1,87 miliarda osób na całym świecie będzie zaangażowanych w czytanie książek papierowych. Jednocześnie prognozy pokazują, iż liczba użytkowników korzystających z e-czytników osiągnie 1,2 miliarda w tym samym okresie.

Jak podaje Market Splash, W 2022 r. rynek amerykański wykazywał stałą skłonność do książek drukowanych ze sprzedażą 788,7 mln sztuk. Chociaż sprzedaż e-booków w USA wykazuje tendencję wzrostową (3,7% w styczniu 2023 r. w porównaniu do stycznia 2022 r.), a do tego intensywnie postępuje cyfryzacja życia, to w 2021 roku 68% młodszych czytelników w Stanach Zjednoczonych, w szczególności w wieku od 18 do 29 lat, wybrało książki drukowane. Co więcej, 32% czytelników w USA czyta wyłącznie książki drukowane, 33% zarówno książki drukowane, jak i eBooki, a 9% wyłącznie eBooki.

Książki drukowane przez cały czas sprzedają się lepiej niż eBooki w stosunku około 4 do 1. Jednocześnie w USA W 2020 r. wskaźnik posiadania e-czytników wśród dorosłych czytelników wyniósł 19%, co oznacza spadek.

Książka musi być papierowa. To dla mnie świętość. Jestem w tej sprawie ortodoksyjna. Książki zajmują miejsce w walizce i ważą swoje, ale zapach papieru i przewracanie kartek to jest coś, z czego na razie nie mam ochoty rezygnować – powiedziała Anita Werner.

Chcesz więcej kultury? Pan Od Kultury zaprasza na Facebooka i

Źrodło: Market Splash, Biblioteka Narodowa, Granice.pl, ksiazki.wp.pl, Świat Czytelników, Press.pl

Idź do oryginalnego materiału