Książka Ebook "W świetle latarni" Zofia Mąkosa - recenzja

smakowymix.blogspot.com 1 miesiąc temu

Zapraszam na recenzję książki, tym razem przeczytanej w formie ebooka na Legimi.

Książka Ebook "W świetle latarni" Zofia Mąkosa

Cykl: "Pomiędzy" tom 1 Premiera: 2024-07-03 Wydawca: Wydawnictwo Książnica Opis: "Jest styczeń 1920 roku. Niedawno skończyła się najkrwawsza ze wszystkich dotychczasowych wojen. Niemcy muszą się pogodzić z odzyskaniem przez Polskę niepodległości i koniecznością oddania części terytorium. Wielkopolski Trzciel zostaje przecięty granicą. Na zamarzniętych trzcielskich rozlewiskach szesnastoletnia Weronika przypadkiem podcina na lodzie Natana. W tym samym czasie w odległym o 80 kilometrów Poznaniu młoda wdowa Joanna dostaje zaproszenie na spotkanie w eleganckim lokalu. Żadna z kobiet nie zdaje sobie sprawy, iż tak błahe wydarzenia na zawsze odmienią ich życie… "W świetle latarni" to poruszająca powieść o byciu pomiędzy. Pomiędzy zakochaniem a miłością, pomiędzy jedną wojną a drugą, pomiędzy życiem a śmiercią, pomiędzy Polakami, Żydami i Niemcami. Początek serii, która w przejmujący sposób pokazuje świat dwudziestolecia międzywojennego i losy ludzi bezlitośnie uwikłanych w historię."

Autorka kolejny raz serwuje czytelnikowi wiele emocji, które poruszą serce, umysł, wzbudzą niejedną refleksję.

Jest to pierwszy tom cyklu: Pomiędzy ukazujący trudne czasy w 1920 roku, gdzie istnieje wciąż granica pomiędzy narodowościami, pomiędzy walką o życie a śmiercią i pomiędzy ludźmi, tak jak to bywa w życiu. Ile ludzi tyle przekonań, do tego dochodzą tradycje, coś narzucone z góry, co nieraz stwarza wiele trudności i rodzi dylematy i konflikty.

Walka o wolność, czy to pojedynczego człowieka czy państwa to zawsze trudny temat. Na podstawie losów bohaterów - Weroniki, Natana, Joanny i innych ukazuje się czytelnikowi obraz tamtych czasów, w których rodzą się uczucia, trwają wybory i po prostu toczy się życie, są marzenia, przeciwności, które idealnie wplecione w fabułę nieraz wzbudzą emocje.

Czyta się z ciekawością, czasami z wypiekami na twarzy, może za kogoś trzyma się kciuki. Najważniejsze, iż dowiadujemy się wielu informacji o ludziach i o historii.

Mała miejscowość na pograniczu skrywa w sobie wiele cierpienia i nadziei. Kilka wątków splata się ze sobą, by przyciągnąć uwagę czytelnika i gdy dociera on do końca, to już już czeka na ciąg dalszy, który mam nadzieję niedługo nastąpi...

Idź do oryginalnego materiału