Dzień dobry we wtorek. Za mną bardzo intensywny dzień i jedyne o czym marzę to położyć się spać. Mimo to chciałabym Wam jeszcze dzisiaj opowiedzieć o pewnym wyjątkowym komiksie, który zachwyca nie tylko pięknymi ilustracjami, ale i angażująca fabułą. Poznajcie Suva. Najmłodszego z książąt Śnieżnych Kotów.
Książe Śnieżnych Kotów.
Jak już Wam wspomniałam, Suv jest najmłodszym z dziecię tronu Śnieznycj Kotów, dlatego kiedy po śmierci ojca jego bracia kłócą się o tron, on postanawia wyruszyć na niebezpieczną wyprawę po magiczna koronę. Podróż nie będzie łatwa. Syv spotka na swojej drodze wiele zagrożeń i przeciwników. Jednak jego determinacja i dobre serce będzie pchało go na przód. Czy to wystarczy aby wrócić z artefaktem i pokonać ciążącą na jego rodzie klątwę? Na pewno warto się o tym przekonać.
Mnie zauroczyła już sama okładka, a potem było już tylko lepiej. Historia Suva jest bardzo poruszająca i ekscytująca. Komiks czyta się niesamowicie szybko. Przepiękne ilustracje sprawiają, iż nie możemy od nich oderwać oczu. Chcemy poznać ten świat lepiej i napawać się jego widokiem.
Zgarnąć z półki?
Jeśli nie zachęciły Was same ilustracje to do razu mówię, iż fabuła jest równie interesujące. Dlatego nie pozostaje mi nic innego jak z czystym sumieniem polecić Wam ten lomiks