Książę Harry kończy 40 lat. To jego ostatnia wypłata?

party.pl 4 dni temu
Zdjęcie: Backgrid/East News


W niedzielę, 15 września książę Harry skończył 40 lat. To wielki moment nie tylko z uwagi na wejście w dojrzały wiek. Podobno teraz przysługuje mu fortuna w związku z funduszem powierniczym, który przed laty założyła jego prababka, Królowa Matka. Mowa o milionach funtów!

Książę Harry na 40. urodziny może liczyć na zastrzyk gotówki

To szczęśliwy dzień w życiu księcia Harry’ego. Choć syn króla Karola III nie pełni już swoich obowiązków i nie pokazuje się choćby w towarzystwie żyjących w Londynie royalsów, to przez cały czas przysługują mu pewne prawa związane ze szlachetnym urodzeniem. Według „Daily Mail” prababka założyła fundusz powierniczy, z którego teraz może skorzystać.

Pierwsza transza miała trafić do księcia Harry’ego w 21. urodziny. Teraz ukochany Meghan Markle może odebrać pozostały majątek, którego wartość wynosi podobno choćby osiem milionów funtów. Harry cały czas może liczyć na spore korzyści z uwagi na swoje pochodzenie. Warto przypomnieć, iż za sprawą książki „Ten drugi” zarobił około 22 miliony funtów.

Książę Harry, Meghan Markle
Backgrid/East News

Od pewnego czasu razem z żoną książę Sussexu współpracuje z największymi gigantami streamingowymi, a kontrakty łącznie miały przewidywać kwotę łączną choćby na 100 milionów funtów. Ten urodzinowy zastrzyk gotówki jest w porównaniu do zgromadzonej fortuny zaledwie kroplą w morzu.

Z funduszu powierniczego założonego przez Królową Matkę skorzystał również książę William, który również mógł otrzymać swoją część po ukończeniu 40. roku życia.

Książę Harry, Meghan Markle
Backgrid/East News

Żyjąca w Stanach Zjednoczonych para wciąż wywołuje kontrowersje i ma wielu przeciwników w mediach społecznościowych. Książę Harry i Meghan rozwścieczyli internautów zaraz po tym, jak księżna Kate wydała oświadczenie o zakończeniu chemioterapii.

Zobacz także: Nie spotkał się z chorą Kate i Williamem. Teraz grzmi: „Nie sprowadzę żony do tego kraju”

Książę Harry, Meghan Markle
Backgrid/East News
Idź do oryginalnego materiału