Książę Andrzej kłamał? Wyciekły jego wiadomości do Jeffreya Epsteina

gazeta.pl 6 godzin temu
Zdjęcie: fot. eastnews.pl


Najnowsze dokumenty sądowe przytaczane przez BBC wskazują, iż książę Andrzej kłamał w sprawie kontaktów z Jeffreyem Epsteinem. Brat króla miał mieć bardziej zażyłą znajomość ze skazanym za przestępstwa seksualne finansistą, niż twierdził w przeszłości.
Jeffrey Epstein to multimilioner, który został skazany za przestępstwa na tle seksualnym w 2008 roku. Zmarł 10 sierpnia 2019 roku. Podczas śledztwa oraz długiego procesu ujawniono kontakty bogacza z księciem Andrzejem (miał m.in. brać udział w suto zakrapianych imprezach, na których dochodziło do nadużyć), co wywołało skandal na całym świecie i spowodowało, iż brat króla stał się czarną owcą w rodzinie. Został też odsunięty od oficjalnych obowiązków i reprezentowania monarchii. Nie milkną jeszcze echa dawnej sprawy, gdyż na jaw co jakiś czas wychodzą nowe fakty, a co więcej - realizowane są procesy osób powiązanych z przestępstwami Epsteina. Niedawno ujawniono kopie wiadomości, jakie mieli wymieniać książę Andrzej z Epsteinem. Rzuca to nowe światło na dawne tłumaczenia brata króla i może go jeszcze bardziej pogrążyć.


REKLAMA


Zobacz wideo Prezydent Andrzej Duda kłaniał się księciu Williamowi


Książę Andrzej już się nie wymiga? Wyciekły treści jego wiadomości z Jeffreyem Epsteinem
Do mediów wyciekły nowe dokumenty sądowe, które pojawiły się na procesie Jesa Staleya, amerykańskiego bankiera powiązanego z Epsteinem. Na salę rozpraw trafiły treści e-maili, jakie książę Andrzej miał wymieniać ze skazanym jeszcze długo po ogłoszeniu jego wyroku. Z wiadomości wynika, iż mężczyźni mieli być w dużo bardziej przyjacielskich stosunkach, niż książę deklarował przed laty. Korespondencja pochodzi z 2011 roku, czyli trzy lata po skazaniu Epsteina.


Byłoby fajnie, jeżeli znajdziesz czas, by oprowadzić Jesa z Verą... Mówił mi, iż wpadł na ciebie dziś wieczorem


- brzmiała jedna z wiadomości ujawniona przez Bloomberg. Wspomniana Vera miała być "przyszłą żoną" przestępcy i chciała zobaczyć dom w Londynie. Później książę Andrzej i Jeffrey Epstein wymieniali się jeszcze wiadomościami m.in. na temat artykułów prasowych. Jedna z rozmów zakończona została wiadomością od księcia: "Bądźmy w bliskim kontakcie i niedługo jeszcze trochę się pobawimy!". Brat króla jeszcze kilka lat temu twierdził zupełnie co innego.


Książę Andrzej wyparł się kontaktów z Jeffreyem Epsteinem
Ujawnienie tych wiadomości dowodzi, iż książę Andrzej kłamał m.in. w obszernym wywiadzie z BBC z 2019 roku. Twierdził wówczas, iż od momentu skazania Epsteina nie miał z nim kontaktu aż do 2010 roku, kiedy to obaj zostali przyłapani przez paparazzi na spotkaniu w Central Parku w Nowym Jorku. Zaznaczył wtedy, iż był to jednorazowy "błąd". Dziennikarka zapytała wówczas księcia Andrzeja: "Czy ta wizyta w grudniu 2010 r. była jedyną, podczas której widziałeś go po tym, jak został skazany?". Brat króla odpowiedział twierdząco. Póki co dziennikarzom nie udało się skonfrontować nowych doniesień, gdyż książę Andrzej nie odpowiedział na próby kontaktu. ZOBACZ TEŻ: Książę Andrzej to hańba dla rodziny królewskiej. Co się z nim dzieje po głośnych aferach? Wciąż bryluje
Idź do oryginalnego materiału