Ksiądz wszedł do klasy i chwycił za ukulele. Takiego repertuaru nikt się nie spodziewał

gazeta.pl 1 tydzień temu
Zdjęcie: https://www.tiktok.com/@xkoltunowicz


Nagranie z lekcji religii stało się viralem. Ksiądz przyniósł do klasy ukulele i zagrał utwór, którym zaskoczył uczniów. "Ja chcę takiego księdza... Nasz to tylko jedynki wstawia i na nas krzyczy" - komentuje internauta.Coraz więcej księży postanawia korzystać z mediów społecznościowych, by szerzyć wiarę i komunikować się z wiernymi. Sporą popularnością cieszy się u nich TikTok. Kilku kapłanów może pochwalić się imponującą liczbą obserwujących. Na nagraniach odpowiadają na różne pytania dotyczące wiary, modlą się, a czasem także śpiewają lub tańczą. Wśród nich jest ksiądz Krzysztof Kołtunowicz, który chętnie prezentuje odbiorcom swoje umiejętności gry na ukulele.
REKLAMA


Księża cieszą się coraz większą popularnością na TikTokuOstatnio kapłan opublikował filmik, na którym pokazał, jak śpiewa i gra w klasie. Zaskakujący jest jednak wybór repertuaru. W poprzednim artykule pisaliśmy o mamie z TikToka, która nagrała filmik, na którym zaśpiewała dziecku piosenkę "Jestem muzykantem, konszabelantem". Pod filmikiem pojawiła się masa komentarzy. Jedni twierdzili, iż ta piosenka jest drażniąca, z kolei inni zachwycali się śpiewem kobiety i faktem, iż spędza czas ze swoim dzieckiem. Nagranie bardzo gwałtownie stało się viralem, a w sieci można było zobaczyć kolejne wykonania utworu. Wszystko wskazuje na to, iż ten trend nie ominął także księdza Krzysztofa Kołtunowicza, bo to właśnie ten utwór zaśpiewał podczas lekcji. Kapłan grał z wielkim zaangażowaniem, a wraz z nim śpiewały też dzieci. Nagranie spodobało się wielu innym uczniom, o czym świadczą komentarze. Niektórzy przyznali, iż również by chcieli, aby lekcje religii w ich szkołach poprowadził taki ksiądz. "Ja chcę takiego księdza... Nasz to tylko jedynki wstawia i na nas krzyczy", "Super, ale klasa ma fajnego księdza i z poczuciem humoru, oby takich było więcej", "Też tak chcę na lekcji", "Chciałabym mieć takiego księdza, naprawdę", "Zazdroszczę im takiego księdza" - pisali.


Zobacz wideo


800 plus na dziecko - dużo czy mało?


Kim jest konszabelant?Chociaż piosenka "Myśmy muzykanci, konszabelanci" jest często śpiewana w przedszkolach i żłobkach, niewielu wie, skąd pochodzi i co tak adekwatnie oznacza. Tak naprawdę jest to tłumaczenie niemieckiego utworu. W oryginalnej wersji zdanie "Ich bin ein Musikante und komm aus Schwabenland" oznacza "Jestem muzykiem i pochodzę ze Szwabii'. Konszabelant, to onomatopeja, która oddaje brzmienie niemieckich słów znajdujących się w zwrocie "komm aus Schwabenland".
Idź do oryginalnego materiału