Do sieci trafiła informacja, iż Luc Besson napisze i wyprodukuje nowy thriller akcji "Father Joe", którego akcja będzie rozgrywać się w latach 90. na Manhattanie. Główne role zagrają w nim Kiefer Sutherland, Al Pacino oraz Ever Anderson.
Sutherland, który pełni również funkcję producenta filmu, wcieli się w tytułowego bohatera — księdza, który wypowiada wojnę przestępczemu półświatkowi Nowego Jorku. Pacino zagra potężnego bossa mafijnego, a Ever Anderson, znana m.in. z "Czarnej Wdowy", wcieli się w młodą kobietę, która stanie między niebezpieczeństwem, a szansą na odkupienie. Film wyreżyseruje Barthélémy Grossmann ("Koszmar tamtych lat"), a zdjęcia mają ruszyć już w połowie października. Produkcją zajmują się LB Production oraz EuropaCorp – wytwórnia stojąca m.in. za "Transporterem"
Sutherland w oświadczeniu stwierdził, iż już od czasów "Metra" z 1985 roku jest fanem Bessona i podziwia jego talent do łączenia dramatu i kina akcji. Aktor nie może się doczekać, aż wejdzie na plan.
Filmografię Bessona zamyka na ten moment tegoroczny film "Drakula. Historia wiecznej miłości", który okazał się sukcesem w Ameryce Łacińskiej i Rosji. W filmie zagrali Caleb Landry Jones i Christoph Waltz.
"Father Joe" - co wiemy o filmie?
Sutherland, który pełni również funkcję producenta filmu, wcieli się w tytułowego bohatera — księdza, który wypowiada wojnę przestępczemu półświatkowi Nowego Jorku. Pacino zagra potężnego bossa mafijnego, a Ever Anderson, znana m.in. z "Czarnej Wdowy", wcieli się w młodą kobietę, która stanie między niebezpieczeństwem, a szansą na odkupienie. Film wyreżyseruje Barthélémy Grossmann ("Koszmar tamtych lat"), a zdjęcia mają ruszyć już w połowie października. Produkcją zajmują się LB Production oraz EuropaCorp – wytwórnia stojąca m.in. za "Transporterem"
Sutherland w oświadczeniu stwierdził, iż już od czasów "Metra" z 1985 roku jest fanem Bessona i podziwia jego talent do łączenia dramatu i kina akcji. Aktor nie może się doczekać, aż wejdzie na plan.
Filmografię Bessona zamyka na ten moment tegoroczny film "Drakula. Historia wiecznej miłości", który okazał się sukcesem w Ameryce Łacińskiej i Rosji. W filmie zagrali Caleb Landry Jones i Christoph Waltz.
"Drakula. Historia wiecznej miłości" - zwiastun















