Krzysztof Zalewski nie wiedział, iż ma brata. Odnaleźli się niespodziewanie
Krzysztof Zalewski to znany muzyk, który mimo dużej rozpoznawalności w całym kraju, przez lata nie wiedział, iż ma brata. Poznał go dopiero w 2002 roku, gdy brał udział w "Idolu". Spotkanie okazało się trudniejsze niż się mogło zdawać, a panowie przez kolejne lata widywali się wyjątkowo rzadko."Przez moment było ciężko, ale dobrze jest dowiedzieć się, iż mam brata, który jest idolem. Mam brata idola..." - wspominał pierwsze spotkanie cytowany przez "Vivę!" Igor Brejdygant. Reklama
Choć nawiązanie więzi trochę trwało, dziś widać, iż są dla siebie wsparciem, co podkreśla najnowsza publikacja na profilu wokalisty.
Krzysztof Zalewski zapozował z bratem. Pochwalili się osiągnięciem
Krzysztof może liczyć na brata i nie ma problemu, by również mu pomóc, gdy widzi ku temu okazję. Przy okazji ich najnowszego wpisu okazało się, iż w rodzinie artystyczny gen jest na porządku dziennym.
Igor Brejdygant również tworzy. Nie śpiewa, ale jest pisarzem, scenarzystą, reżyserem, a okazjonalnie choćby aktorem.Według Krzysztofa, nowa książka brata udowadnia, iż Igor potrafi pisać i to wyjątkowo dobrze."Brat wydał nową powieść. Sprawdźcie to! Ja już sprawdziłem dawno, bo jako rodzinnie z autorem splątany, dostałem do przeczytania przed premierą. Cieszę się, iż wydał, bo pisać on umie wyjątkowo dobrze, ale najbardziej się cieszę, iż mam brata (gdyż jest on super)" - napisał pod zdjęciem Krzysztof Zalewski.
Podobieństwo brata Krzysztofa Zalewskiego. Igor Brejdygant przypomina znanego aktora?
Internauci gwałtownie zauważyli, iż mężczyzna jest bardzo podobny do pewnego aktora."Czy tylko ja widzę to podobieństwo? Pan Igor wygląda zupełnie jak Krzysztof Globisz. A to nie tylko fantastyczny aktor, ale bardzo przystojny mężczyzna" - w komentarzach padły takie słowa, a także inne komplementy pod adresem obu panów.
Historia Krzysztofa Zalewskiego i jego brata. "Im dalej w las..."
Mężczyźni już w 2019 roku - w rozmowie z "Dzień Dobry TVN" zdradzili niektóre tajemnice swojej wzruszającej historii.Choć na początku utrzymywali sporadyczny kontakt, udało im się znaleźć wspólny język. Połączyła ich głównie miłość do sztuki oraz podobne przeżycia. Dzięki temu dziś są sobie bardzo bliscy.
"Coraz bardziej się zbliżamy" - mówił Igor Brejdygant.
"Im dalej w las, tym bardziej okazuje się, iż mamy więcej punktów wspólnych. Coraz częściej mamy kontakt. Oprócz tego, iż łączy nas ojciec, o którym możemy opowiadać sobie anegdoty, to mamy też kilka innych wspólnych zainteresowań" - dopowiedział Krzysztof.
Czytaj też:
Czuje wielki żal przez brak rodziny. Niespodziewane wieści o Grzegorzu Skawińskim. Jest zdjęcie
Dorota Wellman zaskoczyła widzów "Dzień Dobry TVN" osobistym wyznaniem. Poszło o jej pogrzeb
Dziennikarz wkręcił Zalewskiego. Wygadał się w sprawie 500+ dla swojego dziecka