Krzysztof Zalewski przekazał radosną nowinę. „Nie mogę się doczekać”

party.pl 2 miesięcy temu
Zdjęcie: Piotr Matusewicz/East News


Krzysztof Zalewski, urodzony 24 sierpnia 1984 roku w Lublinie, to polski piosenkarz, multiinstrumentalista, autor tekstów i aktor. Swoją karierę muzyczną rozpoczął w 2002 roku, gdy wygrał drugą edycję programu Idol, co otworzyło mu drzwi do polskiego show-biznesu. Aktualnie jest jednym z najbardziej cenionych artystów polskiej sceny muzycznej.

Krzysztof Zalewski przekazał wspaniałe wieści

Krzysztof Zalewski to postać niezwykle barwna. Dla muzyka nie ma tematów tabu. Jest on niezwykle autentyczny, co fani niezmiernie w nim podziwiają. Szczególnie ostatnio po wydaniu piosenki "Z głowy" Zalewski otworzył się na tematy dotyczące jego przeszłości, która w wielu momentach nie była łatwa. Podczas jednego z wywiadów wyjawił, jak wyglądały najtrudniejsze momenty w jego życiu.

W dzieciństwie Krzysztof Zalewski zmierzył się z bolesną wiadomością o poważnej chorobie swojej mamy. W wywiadzie dla Eska Rock muzyk otworzył się na temat trudnych chwil związanych z jej chorobą oraz emocjonalnym pożegnaniem najważniejszej osoby w jego życiu. Opowiedział o tym, jak doświadczenia z przeszłości wpłynęły na jego dorastanie i kształtowanie się jako artysty oraz człowieka.

Moment, gdy dowiedziałem się o jej chorobie, był jednym z najcięższych przeżyć w moim życiu. Ten obraz… Ja go nie mogę wymazać z głowy. Ona miała guza mózgu. Ja wzywałem pogotowie, bo mieszkaliśmy we dwójkę. Odzyskała przytomność po pięciu dniach i nie było wiadomo, czy przeżyje. Okazało się, iż guz był duży, tak na granicy operowalności, więc była duża szansa, iż zostanę sierotą
- wyjawił muzyk.

Ostatnio w życiu Krzysztofa Zalewskiego zaszło wiele zmian, które postanowił wyrazić poprzez swoją największą pasję – muzykę. Owocem tego jest nowa płyta zatytułowana "ZGŁOWY". Jak zapowiedział artysta, album będzie znacznie różnił się od jego wcześniejszych płyt. Krążek ma być bardziej szczery i rockowy. Premiera odbędzie się już niedługo, bo 27 września.

'ZGŁOWY' jest bardziej szczera, bardziej rockowa i bardziej surowa niż moje poprzednie płyty. Ale przede wszystkim bardziej bezpośrednia. Słuchacz raczej nie będzie musiał zadawać sobie pytania 'co autor miał na myśli'. Płytę nagraliśmy w dużej mierze 'na setkę' – na żywo, żeby zbliżyć się jak najbardziej do koncertowej energii. Liczę na to, iż w erze identycznych, pisanych od linijki piosenek z komputera, ludzie docenią niedoskonały, 'udzki' sznyt tej płyty.Premiera 27 września 2024 r.
- poinformował za pośrednictwem Instagrama Krzysztof Zalewski.

Pod wpisem pojawiło się wiele słów uznania, a fani zaczęli odliczać dni do premiery. Nie ma wątpliwości, iż przedsmak, jaki Zalewski zaserwował poprzez piosenkę promującą album "ZGŁOWY", jeszcze bardziej zaintrygował ich i zachęcił do sięgnięcia po całe dzieło muzyka.

Jak zobaczyłem klip „ZGŁOWY” pierwszy raz miałem myśl: Panie Zalewski, doceniałem, słuchałem, ale od dzisiaj kupuję pana w pełni, szczerości i bez umalowanych oczu. Bardzo czekam na tę płytę.
A ja odliczam dni do 27, dawno tak nie czekałam na album.
Cudownie iż są ludzie tacy jak Ty na Polskiej scenie muzycznej , którzy wkładają w swoją robotę nie tylko talent ale czuć w tym prawdę i szczerość! Przywraca to wiarę w nazywanie muzyka mianem “Artysta” .
- komentowali fani.
Instagram Embed
url: https://www.instagram.com/p/C_0MaUPozG3/?utm_source=ig_web_copy_link&igsh=MzRlODBiNWFlZA==

To jednak nie koniec niespodzianek ze strony Krzysztofa Zalewskiego. Niedawno poinformował także swoich fanów, iż już niebawem rusza z trasą koncertową „ZGŁOWY TOUR”:

  • Poznań 22.11,
  • Gdańsk 01.12,
  • Kraków 08.12,
  • Wrocław 12.12,
  • Warszawa 19.12,
  • Katowice 22.12.
Komponowanie samotne, komponowanie z kompanami, niekończące się próby, wybebeszanie duszy w poszukiwaniu odpowiednich wersów, wreszcie tygodnie w studio nagrań. A wszystko po to, żeby spotkać się z Wami na trasie i uzupełnić nowe (i stare) piosenki Waszą energią. Nie mogę się doczekać. Do zobaczenia na koncertach „ZGŁOWY TOUR”!
- czytamy na social mediach muzyka.

Na ostatnim InstaStories Krzysztofa Zalewskiego pojawił się urywek kolejnej nowej piosenki z płyty "ZGŁOWY". Piosenka zapowiada się obiecująco, a fragment refrenu brzmi:

Gdybym mógł cofnąć czas, ani dnia nie zmieniłbym (...).

Odliczamy i nie możemy doczekać się całego dzieła!

Instagram Embed
url: https://www.instagram.com/p/C7WzfG0Ixgq/?utm_source=ig_web_copy_link&igsh=MzRlODBiNWFlZA==

Idź do oryginalnego materiału