Wielkie zmiany w życiu Ibisza. Gwiazdor w końcu powitał na świecie córkę
Krzysztof Ibisz jest dumnym ojcem czworga dzieci. Owoc jego małżeństwa z dziennikarką Anną Zejdler, Maksymilian, ma dziś 25 lat, a z Anną Nowak-Ibisz, Vincent - niespełna 19. Krótko po tym, jak prezenter stanął na ślubnym kobiercu z Joanną Kudzbalską, na świat przyszły ich dzieci: dwuletni dziś Borys i zaledwie półtoramiesięczna Mia Helena.Reklama
"Właśnie przywitaliśmy na świecie naszą ukochaną Córeczkę. Dziękujemy wszystkim, którzy wytrwale czekali razem z nami. Nasza Królewna jak i jej mama czują się dobrze. (...) Teraz przed nami wyzwanie, jakim jest dwójka maluchów w domu" - napisał gwiazdor Polsatu, dołączając do wpisu zdjęcie z niemowlakiem.
Początkowo pociecha miała nosić tylko to drugie imię, szczególnie bliskie sercu celebryty.
"Jeszcze się zastanawiamy. Helena byłoby to imię po mojej ukochanej babci, czyli mamie mojego taty, ale jeszcze mamy pewien pomysł" - wyznał Pomponikowi pod koniec listopada.
Niespełna miesiąc później w studiu "halo tu polsat" ogłoszono, iż dziewczynka przedstawiać się będzie jednak jako Mia.
Ibisz zwrócił się do fanów. Na początku zrobiło się poważnie
Pomimo natłoku zadań 59-latek znalazł chwilę, aby poodpowiadać na pytania fanów. W jego odpowiedziach co rusz powracał temat dzieci, ale i żart dotyczący niezmiennie młodzieńczego wyglądu gwiazdora. Gdy jeden z obserwatorów zapytał go o sekret nieśmiertelności, Ibisz odpowiedział jednak zaskakująco poważnie.
"W jakimś sensie (...) są [nią] nasze dzieci. Poniosą w przyszłość zasady, które im wpoiliśmy i zachowają pamięć miłości i wsparcia, które dostały i będą je przekazywać dalej. Przy odrobinie szczęścia można mieć pomnik albo ulicę swojego imienia" - podzielił się swoją refleksją.
Później natomiast odpisywał w zdecydowanie luźniejszym tonie. "Jak to jest być młodszym od swoich dzieci?" - zapytał anonimowy użytkownik Instagrama. "Jak się nauczę pisać, to odpowiem" - odparł celebryta.
Nie mogło też zabraknąć kwestii ewentualnego powiększenia rodziny. Kiedy ktoś zapytał, czy Ibiszowie planują kolejne potomstwo, ulubieniec widzów zażartował: "Nie, to dzieci mnie planują".
W przeszłości twarz Polsatu już wielokrotnie pokazywała, z jakim dystansem podchodzi do podobnych komentarzy. Jakiś czas temu obchodzący za nieco ponad miesiąc 60. urodziny mężczyzna opublikował w sieci zabawne wideo, które wprost odnosiło się internetowego mema, zgodnie z którym prezenter wcale się nie starzeje, a wręcz młodnieje. Jego najnowsze wypowiedzi, utrzymane w podobnym charakterze, w ogóle więc nie dziwią.
Wydało się w sprawie Krzysztofa Ibisza. Prezenter sam ogłosił
Zorganizowanie Q&A w sieci stało się też okazją do zaskakującego wyznania. Z pozoru niewinne zagajenie o to, czy lubisz gotować, Ibisz wykorzystał do ujawnienia tajemnicy swojego związku.
"Moją żonę poderwałem na gotowanie. Uwielbiam to robić i przyznam się, iż przez ostatni miesiąc tylko ja gotuję obiady (...)" - napisał nieoczekiwanie.
Przypomnijmy, iż para poznała się w stołecznym klubie sportowym na początku 2020 roku. To celebryta poszedł do pięknej blondynki, która od razu zrobiła na nim ogromne wrażenie.
"Zobaczyłem Asię, stała przy recepcji i po prostu od razu (...) pomyślałem sobie, iż marzyłbym o tym, żeby być z tą kobietą i żeby ona była moją żoną. Po prostu poczułem, iż to jest to. Poczułem, iż to jest ta osoba" - mówił w programie Izabeli Janachowskiej-Jabłońskiej.
Nieco ponad rok później zakochani byli już małżeństwem.
Zobacz materiał promocyjny partnera:Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.
Zobacz też:
Świąteczna piosenka gwiazd "halo tu polsat" wprawia w nastrój. Zaprezentowano teledysk