W 3208. odcinku serialu "Barwy szczęścia" w związku Cezarego i Natalii pojawi się poważny kryzys - przez sprawę Rawiczowej.
"- Zadałem ci proste pytanie, ale powtórzę... Na jakim etapie jest w tej chwili sprawa mamy?
- Ja też powtarzam: nie mogę ci powiedzieć...
- Sprawa tego kredytu musi być zgłoszona do prokuratury jako część oszustwa... Mówimy o pięciu milionach złotych! Pięciu milionach, rozumiesz?!
- Tak, ale rozmawiaj o tym z mamą, nie ze mną! Reklama
- Do jasnej cholery, skończcie wreszcie obie tę głupią zabawę w tajemnice!
- To nie jest zabawa, tajemnica zawodowa to podstawa mojego zawodu! Rozumiem twój stres, ale ja naprawdę nic nie mogę zrobić... Dla mnie to też bardzo niewygodne!
- Gdybyś mi cokolwiek powiedziała, cokolwiek, chociaż zasugerowała... byłbym czujniejszy!
- Próbowałam, wierz mi...
- Jak? Kiedy?!
- Cezary, choćby nie wiesz, jak bardzo mi przykro z powodu stanu twojej mamy, ale nie mogłam nic zrobić!"
"Barwy szczęścia": jej stan się pogarsza
Matka biznesmena przez cały czas będzie w depresji.
"- Tak dobrze o sobie myślałam... a okazałam się najgłupszą z kobiet, którą ten człowiek oszukał! Masz matkę kretynkę!
- Nie wolno ci tak mówić...
- Tak, synu! Kretynka z pięcioma milionami kredytu na głowie! I do tego... ze złamanym sercem!
- Ten człowiek na początku wcale nie budził mojego zaufania... Ale wiesz, co? - Zmanipulował cię... Oszukał.
- Tak - bo sprawił, iż znowu po latach poczułam się piękna i pożądana... Myślałam, iż wreszcie znajdę to, na co zasłużyłam... I w zasadzie aż tak bardzo się nie pomyliłam. Byłam idiotką i skończyłam jak idiotka!"
"Barwy szczęścia": kiedy oglądać?
Premierowe odcinki "Barw szczęścia" można zobaczyć na antenie TVP2 o godzinie 20:05.