Królikowski zabrał nową partnerkę na rozprawę rozwodową z Opozdą. Pojawiła się policja

party.pl 3 godzin temu
Zdjęcie: Rozwód Antoniego Królikowskiego pod czujnym okiem policji


Pozew rozwodowy Antoniego Królikowskiego i Joanny Opozdy został złożony w lutym 2022 r. Choć od tamtego momentu minęły już ponad trzy lata, byli małżonkowie przez cały czas nie zakończyli formalnie swojego związku. Pierwsza rozprawa odbyła się dopiero dwa lata po złożeniu pozwu. Od tego czasu odbywały się kolejne posiedzenia, ale sąd nie ogłosił jeszcze wyroku.

Antoni Królikowski przyszedł do sądu z Izabelą

Najświeższy rozdział tego medialnego rozwodu miał miejsce 6 listopada 2025 r. w Sądzie Okręgowym w Warszawie. Rozprawa, podobnie jak poprzednie, przyciągnęła uwagę nie tylko dziennikarzy, ale i opinii publicznej. Choć Joanna Opozda nie pojawiła się na miejscu, zadbała o swoją reprezentację – w sądzie obecny był jej pełnomocnik. Z kolei Antoni Królikowski stawił się osobiście.

Antoni Królikowski pojawił się w sądzie w towarzystwie swojej partnerki, Izabeli Banaś. Para wychowuje wspólne dziecko i nie ukrywa już swojej relacji. Co istotne, Izabela Banaś została również wezwana do złożenia zeznań podczas tej rozprawy. W czasie gdy Królikowski przebywał na sali rozpraw, jego partnerka czekała na korytarzu.

Nie zabrakło też zaskakującej sytuacji – aktor nie mógł znaleźć dowodu osobistego, który jest niezbędny, by móc uczestniczyć w rozprawie. Ostatecznie jednak odnalazł dokument w kieszeni płaszcza. Warto przypomnieć, iż niedawno informowaliśmy, co z rozwodem Królikowskiego i Opozdy.

Policja pojawiła się na rozprawie rozwodowej Królikowskiego i Opozdy

Największe poruszenie wśród zgromadzonych wzbudziła obecność dwóch funkcjonariuszy policji. Mundurowi znajdowali się na korytarzu sądu, co jest nietypowe dla rozpraw cywilnych. Jak potwierdzono na łamach „Faktu”, obecność policjantów została zarządzona na prośbę sądu i miała na celu zapewnienie porządku. Policja była obecna także podczas wcześniejszych rozpraw w tej samej sprawie.

Zobacz także: Opozda i Królikowski nie spodziewali się, iż wywołają ich na tej samej imprezie. Co za cios

Idź do oryginalnego materiału