Antoni Królikowski jeszcze dwa lata temu mierzył się z dużym kryzysem wizerunkowym. Liczne afery medialne, oskarżenia o zdradę ciężarnej żony, a potem o zaleganie z płaceniem alimentów, sprawy sądowe związane z prowadzeniem auta pod wpływem środków psychoaktywnych, przyczyniły się do fali negatywnych komentarzy na jego temat.
Aktor potem nieco wycofał się z życia w blasku fleszy. Nie pojawił się już tak często na czerwonych dywanach. Okazało się, iż choćby wyprowadził się z Warszawy do Wrocławia. Kilka tygodni temu gruchnęła wiadomość, iż Królikowski znów zostanie ojcem.
Królikowski o partnerce i córce
Przypomnijmy, iż z Joanną Opozdą doczekał się syna Vincenta. Teraz z nową partnerką Izabelą Banaś wychowuje swoje drugie dziecko, córkę Jadwigę.
Gwiazdor wystąpił w jednym z najnowszych wydań programu "Halo tu Polsat", gdzie po raz pierwszy tak otworzył się na temat nowej rodziny. Wrócił wspomnieniami do narodzin córki.
– Iza trafiła do szpitala parę dni wcześniej. Ja przyjeżdżałem do tego szpitala codziennie, tam wieczorem musiałem wychodzić i w końcu nadszedł ten dzień, kiedy to już wróciłem do domu ze szpitala, miałem się kłaść, wziąłem tabletki nasenne i szykowałem się już do spania, kiedy nagle dostałem sms-a o pierwszej lub drugiej w nocy, pod tytułem: Rodzę. I to był sygnał, iż nici z tego spania, trzeba jechać do szpitala – mówił.
Na pytanie, jaka jest mała Jadwiga Królikowska, stwierdził: – No Jadzia jest niesamowita, Jadzia jest cudowna i myślę, iż jak na małe dziecko daje nam i pospać i też pozajmować się swoimi sprawami. Ale to w dużej mierze zasługa oczywiście mojej Izy, z której jestem szalenie dumny.
Dalszy ciąg artykułu pod naszą zbiórką – zachęcamy do wsparcia seniorów.
Na koniec aktor zaczął zachwalać także swoją partnerkę Izabelę: – Radzimy sobie, bo moja Iza sobie radzi. Jest naprawdę wspaniałą mamą. Wywiad skwitował słowa, iż "jest w tej chwili bardzo szczęśliwy".