— jeżeli przyjrzysz się filmom, na których wszyscy dorastaliśmy, sposobom, w jakie skręcamy się w precle, aby być strawnymi dla ludzi, aby dobrze wypaść, zobaczysz, iż to są po prostu ciągłe zdrady siebie — mówi w rozmowie z Onetem Kristen Stewart, która niespodziewanie pojawiła się w Toruniu, by podczas festiwalu Camerimage promować swój reżyserski debiut, "Chronologię wody", oparty na książce Lidii Yuknavitch.