Koszmar i łzy na planie nowego serialu HBO. Obsada "Franczyzy" opowiada nam, co robili w przerwach

serialowa.pl 2 tygodni temu

Przeciągające się duble i wieczne oczekiwanie – praca na planie filmowym rzadko bywa tak ekscytująca, jak mogłoby się wydawać fanom popkultury. Obsada „Franczyzy” opowiedziała nam o kulisach powstawania serialu.

„Franczyza” to serial komediowy HBO, dostępny także w serwisie Max, o pracy nad filmem będącym częścią większego superbohaterskiego uniwersum, gdzie w pewnym momencie wszystko zaczyna iść niezgodnie z planem. W członków ekipy, która kręci fałszywy film, wcielają się w serialu m.in. Himesh Patel („Stacja Jedenasta”), Aya Cash („The Boys”) i Billy Magnussen („Stworzona do miłości”). Redakcja Serialowej miała okazję odwiedzić plan tego serialu, gdzie zobaczyliśmy nie tylko kulisy kręcenia jednej z finałowych scen, ale także mogliśmy podejrzeć, jak aktorzy radzą sobie z nudą pomiędzy kolejnymi ujęciami.

Franczyza – Aya Cash opowiada o kulisach serialu HBO

Jak się okazało, obsada serialu HBO zawzięcie układała puzzle, wykorzystując do tego niemal każdą wolną chwilę między ujęciami, a dziennikarze na planie mieli okazję podglądać ich przy tym zajęciu. Gdy zatem tuż przed premierą „Franczyzy” rozmawialiśmy z gwiazdami serialu zadaliśmy pytanie o ich hobby. Aya Cash przyznała, iż była wśród osób, które najchętniej i najwytrwalej brała udział w układaniu.

— W momencie, gdy byłeś na planie, myślę, iż już tylko Billy [Magnussen] i ja zajmowaliśmy się puzzlami.

Jak się okazuje, obsada przerobiła jakieś 10, może tuzin różnych układanek w czasie zdjęć. I to Himesh Patel zainicjował układankę, która sprawiła im najwięcej problemów. A przy okazji doszło do niecodziennego crossovera z serialem „Z pamiętnika położnej”, brytyjskim hitem kostiumowym produkowanym przez tę samą firmę.

— Utknęliśmy na jednym, który próbowałem zrobić, czyli “Z pamiętnika położnej”, które było produkowane przez tę samą firmę produkcyjną. Oni podarowali nam mnóstwo puzzli, a jedną z nich była właśnie układanka “Z pamiętnika położnej” marki Neal Street, co jest bardzo zabawne. I była, kurczę, była taka długa… – oznajmił nam Patel.

Aya Cash dodała, iż właśnie ta układanka zapewniła jej prawdziwy emocjonalny rollercoaster. A koniec były tylko łzy – „koszmar i łzy”.

— Tą układanką akurat zajmowałam się ja i Himesh, i myślę, iż skończyło się na tym, iż robiłam to tylko ja. Doszłam do połowy i byłam z siebie taka dumna. A potem przenieśliśmy plan zdjęciowy i ktoś z produkcji po prostu to wyrzucił. Nigdy nie byłam bardziej zdruzgotana. Himesh wysłał mi wideo i myślę, iż odesłałam ci… (…) Koszmar i łzy.

„Wydaje mi się, iż zadzwoniłaś do mnie i słyszałem tylko krzyk” – skomentował na koniec Himesh Patel. Aby dowiedzieć się więcej o kulisach „Franczyzy” i dowiedzieć się, jak bliska jest rzeczywistości, sprawdźcie, jak wyglądała nasza rozmowa z obsadą „Franczyzy”, podczas której Billy Magnussen podzielił się absurdalną anegdotą ze swojej kariery. Możecie też dowiedzieć, czy według Jona Browna, twórcy serialu „Franczyza” wkurzy Hollywood. A jeżeli jesteście ciekawi, czy warto zaczynać swoją przygodę z serialem HBO, zerknijcie tutaj: Franczyza – recenzja serialu HBO.

Franczyza – odcinki w poniedziałki w HBO i serwisie Max

Idź do oryginalnego materiału