"Downton Abbey 3" odda hołd Maggie Smith
"To już nie było to samo bez niej" - przyznał Giamatti w rozmowie z "People". "Ale miałem poczucie, iż cały ten projekt jest dla niej. Jej duch był z nami przez cały czas".
Smith, która przez lata zachwycała jako Violet Crawley, odeszła we wrześniu 2024 roku. Jej postać zmarła wcześniej, w filmie "Downton Abbey: Nowa Epoka", ale - jak zauważył Giamatti - jej obecność przez cały czas mocno unosi się nad produkcją.
"Praca z nią to jedno z najwspanialszych doświadczeń w moim życiu, mimo iż tak naprawdę nie miałem zbyt wielu wspólnych scen" - wspomina aktor.Reklama
Co ciekawe, Giamatti nie spodziewał się, iż ktoś jeszcze o nim pamięta w kontekście "Downton Abbey". "Ciekawe dla mnie było to, iż w ogóle mnie zaprosili, ponieważ pomyślałem: 'Nie mam ważnej postaci w tej historii'. Ale co zabawne, moja postać odgrywa bardzo znaczącą rolę. Robi coś bardzo ważnego w filmie" - powiedział z uśmiechem.
Do Giamattiego dołącza plejada znajomych twarzy - Michelle Dockery, Jim Carter, Elizabeth McGovern, Laura Carmichael i wielu innych, a także kilka nowych nazwisk, jak Joely Richardson, Alessandro Nivola czy Simon Russell Beale. Producent Gareth Neame już wcześniej zapowiadał, iż trzeci film z serii będzie zawierał "znaczący hołd" dla Maggie Smith - i wszystko wskazuje na to, iż emocji nie zabraknie. Film trafi do kin 12 września.
Zobacz też: Nowa produkcja Smarzowskiego już w maju! Kolejny bolesny temat dla Polaków