Kora i Tomasz Stańko odeszli w ten sam weekend. Jedna rzecz połączyła ich w przeszłości

gazeta.pl 9 godzin temu
W ostatni weekend lipca 2018 roku niespodziewanie odeszły dwie legendy polskiej muzyki. Choć Kora i Tomasz Stańko pochodzili z dwóch odległych muzycznych planet, w latach 80. połączyli siły, by stworzyć kultowy album.
W 2025 roku minie siedem lat od śmierci Kory. Wokalistka zespołu Maanam odeszła 28 lipca 2018 roku. Niespełna dobę później zmarł Tomasz Stańko, legendarny trębacz jazzowy i kompozytor. Choć obie legendy polskiej muzyki wciąż mają rzesze fanów, mało kto wie, iż artyści kiedyś zebrali się razem w studiu, żeby wspólnie tworzyć.


REKLAMA


Zobacz wideo Piotr Rogucki wrzucił nagranie z Korą. To poruszy fanów


Kora i Tomasz Stańko zmarli w ten sam weekend. Trębacz zagrał na kultowym albumie Maanamu
Drogi obu muzycznych geniuszy przecięły się na płycie "O!" Maanamu, wydanej w 1983. W nagraniach, które zrealizowano w krakowskim Teatrze STU, gościnnie wziął udział Tomasz Stańko - ceniony trębacz jazzowy i kompozytor. Jazzman nagrał na płycie autorską kompozycję zatytułowaną "Zwierzę". Choć utwór trwa zaledwie 45 sekund, to - jak przed laty opowiadał Kamil Sipowicz - jego stworzenie zajęło Tomaszowi Stańce kilka dni intensywnej pracy, a sama kompozycja z czasem zapisała się w historii muzyki. Co ciekawe, charakterystyczne dźwięki trąbki usłyszeć można także w utworze "Die Grenze", który wybrzmiał na pogrzebie Kory w 2018 roku, co tylko dodało wyjątkowości pożegnaniu obu artystów.
"'Granice' uważam za utwór niezwykły, trąbka Stańki jest wspaniała. (…) Nagrywaliśmy tę płytę w trzecim miesiącu stanu wojennego. Totalny zastój, nie było co robić, więc weszliśmy do studia. Mam do tej płyty inny stosunek , bo to nie tylko piosenki, ale i tamta atmosfera. Te nocne powroty do domu, gdy nic nie jeździło i trzeba było pieszo… Zatrzymywały nas patrole. (...)" - powiedział Marek Jackowski w rozmowie z "Teraz Rockiem".


Kora zmagała się z nowotworem, Tomasz Stańko przed śmiercią odwołał koncerty
28 lipca w sobotę w 2018 roku zmarła Kora. Wokalistka przez wiele lat zmagała się z nowotworem jajnika. Odeszła w swoim domu na Roztoczu, w otoczeniu najbliższych. - Odeszła w domu, wśród przyjaciół, zwierząt, spokojnie. Energia nie opuściła jej do końca - powiedziała po śmierci Kory prof. Magdalena Środa, wieloletnia przyjaciółka artystki, na antenie TOK FM. Dzień po Korze, 29 lipca w niedzielę, zmarł Tomasz Stańko. Wybitny muzyk odszedł w warszawskim Szpitalu Onkologicznym. W ostatnich miesiącach życia zmagał się z zapaleniem płuc, które zmusiło go do odwołania zaplanowanych na kwiecień koncertów.
Idź do oryginalnego materiału