Co wiemy o "Top Gun 3"?
Prace nad "Top Gun 3" oficjalnie potwierdzono w styczniu 2024 roku. Tom Cruise, Miles Teller i Glen Powell mają powrócić, a za kamerą ponownie może stanąć Joe Kosinski. Projekt rozwija się w Paramount, mimo iż Cruise podpisał niedawno umowę z Warner Bros.
Tom Cruise, który ponownie ma pojawić się na ekranie jako Pete "Maverick" Mitchell, to człowiek, który nie idzie na skróty. Jay Ellis (porucznik Reuben "Paybacka" Fitcha) podkreślił, iż Cruise'owi zależy mu na tym, by widzowie otrzymali spektakl wart każdej wydanej złotówki. Za scenariusz ponownie odpowiada Ehren Kruger, współautor "Top Gun: Maverick". Ellis zapewnia, iż ekipa kreatywna nie robi filmu tylko po to, by go zrobić, ale dlatego, iż historia i postaci są tego warte.Reklama
Christopher McQuarrie zdradza szczegóły nowego "Top Gun"
"Myślimy i rozmawiamy o wielu różnych historiach i o tym, co moglibyśmy zrobić i co jest możliwe" - mówił McQuarrie w "Happy Sad Confused". "Zapytałem: 'No, co zrobimy?'. Ehren Kruger coś zaproponował, a ja powiedziałem: 'Mm, adekwatnie'. Odbyliśmy jedną rozmowę na ten temat i już ramy są".
"Gdy zaczynasz myśleć, dlaczego te filmy są robione w taki sposób, w jaki są. To nie jest akcja, to nie jest choćby skala tej akcji, to nie jest żadna z tych rzeczy - to emocje" - kontynuował.
Zapytany, czy wszedłby w rolę reżysera (Joseph Kosinski wyreżyserował "Top Gun: Maverick" na podstawie scenariusza napisanego wspólnie z McQuarrie, a oryginał wyreżyserował nieżyjący już Tony Scott), odpowiedział: "Nie poświęciłem temu absolutnie żadnej myśli, żadnej myśli... Jednak przeprowadziłem wiele badań na temat tego, jak nakręcić film Tony'ego Scotta".
Zobacz też: Wywodzi się z artystycznej rodziny. Nie czekał długo na pierwszy sukces