Poseł Dariusz Matecki zaatakował na korytarzu sejmowym pracującą tam dziennikarkę Justynę Dobrosz-Oracz. Nagranie tej "rozmowy" zamieścił w mediach społecznościowych. Wyjaśnił, iż to "kontrola poselska". Incydent z werbalną napaścią zawstydził choćby niektórych jego kolegów z Suwerennej Polski.