Adam Konkol jest założycielem zespołu Łzy, którego piosenki podbijały listy przebojów. Wszyscy do dziś pamiętają takie hity jak "Agnieszka już dawno...", "Narcyz się nazywam" czy "Oczy szeroko zamknięte". Po latach w grupie doszło jednak do rozłamu, a dziś w mediach głośno jest o konflikcie Konkola z Anną Wyszkoni. W "Galaktyce Plotek" muzyk ujawnił kulisy sporu z byłymi kolegami z zespołu. - Postanowiłem pójść do sądu i pozbawić ich praw do "Agnieszki" i "Narcyza", co - jeżeli wygram rozprawę - poskutkuje tym, iż wycofam te utwory z ZAiKS-u - wyjawił w rozmowie z Marcinem Wolniakiem.
REKLAMA
Zobacz wideo
Adam Konkol o zarobkach z ZAiKS-u. Podał kwotę
W podcaście "Galaktyka Plotek" Adam Konkol został zapytany, ile wynoszą jego roczne zarobki z ZAiKS-u. Muzyk przyznał, iż kwota jest o wiele niższa niż wydaje się wielu osobom. - Niedużo, jakieś trzysta tysięcy - wyjawił. - Mówię niedużo, bo ludzie myślą, iż to są miliony, a to nie są miliony. To są miliony w przeciągu 30 lat - dodał.
Adam Konkol podkreślił też, iż kwota nie jest wyłącznie wynikiem tego, iż "Agnieszka" stała się hitem. - Napisałem w ciągu całego życia ponad 300 piosenek, muzykę, teksty i tak dalej, i tam jest nie tylko "Agnieszka". Tam jest wiele przebojów, które ludzie znają, ale nie wiedzą, iż ja napisałem do tych piosenek muzykę i teksty. Około 20 piosenek, znanych - może mniej niż "Agnieszka" - ale wystarczająco, żeby to pracowało na mnie - podsumował Konkol.
Adam Konkol podkreśla, iż nie chodzi mu o pieniądze
W podcaście "Galaktyka Plotek" Adam Konkol wyjawił, iż denerwuje go, gdy ludzie wytykają mu, iż w całym konflikcie z byłymi kolegami z zespołu chodzi o pieniądze. Muzyk w rozmowie z Marcinem Wolniakiem podkreślił, iż chodzi mu wyłącznie o zasady. - Ja pieniądze mam. Ja bym mógł dzisiaj już w ogóle nie grać, nic nie robić, ale człowiek by zwariował, gdyby nic nie robił. Poza tym kocham muzykę, kocham tworzyć - opowiada Adam Konkol. Przyznał także, iż w tej chwili nie zarabia na Łzach. - To, co wkładam w promocję, to odzyskuję w jakiś sposób. To nie jest po to, żeby zarabiać pieniądze - dodał Adam Konkol.
















