
Gdy emocje rosną szybciej niż stosy gruzu, a siły zaczynają kończyć się choćby najmocniejszym – zaczynają się urazy, kompleksy i przytyki. W trzecim odcinku "Zróbmy sobie dom" napięcie rośnie choćby w Drużynie Czerwonych. Praca ręka w rękę okazuje się brutalnym testem nie tylko dla mięśni, ale i ambicji oraz relacji.