Gdzie Metallica zarobiła najwięcej na swojej trasie koncertowej? Czy właśnie w Warszawie?
W lipcu 2024 roku Metallica dała dwa koncerty na stadionie PGE Narodowy w Warszawie. Bilety tanie nie były, ale czy zespół zarobił na tych koncertach więcej niż w innych krajach?
Jak podaje magazyn „Billboard” koncerty Metalliki w Warszawie, które w sumie obejrzało 154 tysięcy osób, przyniosły zespołowi 25 milionów dolarów brutto. Wygląda na to, iż były to najdroższe koncerty na całej trasie, która trwa od 2023 roku. Dla porównania, dwa koncerty w Madrycie tydzień później przyniosły „tylko” 12,7 mln dolarów brutto, a koncerty w Holandii, Francji czy Niemczech po 10-11 mln dolarów. Póki co na drugim miejscu jeżeli chodzi o przychód z trasy plasuje się stadion MetLife pod Nowym Jorkiem, gdzie na dwóch koncertach w sierpniu 2023 Metallica miała zarobić 20,8 mln dolarów. Co prawda we wrześniu 2024 roku w Meksyku Metallica zarobiła 24,6 miliona dolarów, ale tam dała cztery koncerty zamiast dwóch.
Obejrzyj oba koncerty Metalliki na PGE Narodowy w Warszawie [MULTICAM]
Dane opublikowane przez „Billboard” nie obejmują kilku występów, choćby w Monachium lub Detroit, ale prawdopodobnie dochód na nich nie zbliżył się do kwoty zarobionej w Polsce.
Szef nagłośnienia Metalliki o PGE Narodowy: Najgorszy, na jakim pracowałem
Już teraz wiadomo, iż trasa Metalliki została przedłużona na przyszły rok. W 2025 roku Metallica zagra w Ameryce Północnej, a pod koniec roku po raz pierwszy od 2013 roku zagra w Australii oraz po raz pierwszy od 2010 w Nowej Zelandii. Tam jednak da tylko pojedyncze koncerty zamiast podwójnych w formacie „no repeat weekend”.
Z historią zespołu możecie zapoznać się za sprawą „Wydania specjalnego”, które w całości poświęciliśmy Amerykanom.