Koncert, który nie raz pozytywnie nas zaskoczył. Byliśmy na Ghost w Łodzi!

strefamusicart.pl 5 godzin temu
Zdjęcie: Ghost_01


10 maja 2025 roku łódzka Atlas Arena stała się miejscem wyjątkowego wydarzenia – szwedzka formacja Ghost zagrała koncert w ramach światowej trasy Skeletour World Tour 2025. Występ promował najnowszy album zespołu zatytułowany Skeletá, który ukazał się 25 kwietnia. Koncert wyróżniał się nie tylko muzycznym repertuarem, ale także nietypowym podejściem do obecności telefonów komórkowych. Jednym z najbardziej dyskutowanych aspektów trasy był zakaz korzystania z telefonów komórkowych podczas koncertów. Przy wejściu na teren Atlas Areny, uczestnicy otrzymywali specjalne etui Yondr, w których musieli umieścić swoje urządzenia. Etui były zamykane i odblokowywane dopiero po zakończeniu występu. I tu pierwsze zaskoczenie – mimo niepokojących informacji docierających z zagranicznych koncertów, w Polsce proces „blokowania” telefonów w ogóle nie generował kolejek i w zasadzie nie wpłynął w żaden sposób na tempo wchodzenia na koncert.

Decyzja zespołu o zakazie używania telefonów miała na celu umożliwienie fanom pełnego skupienia się na muzyce i atmosferze koncertu, bez rozpraszania się ekranami. Choć początkowo budziło to kontrowersje, wielu uczestników po koncercie wyrażało zadowolenie z takiego rozwiązania, podkreślając głębsze przeżycie muzyczne.

Drugim zaskoczeniem tego koncertu była ilość fanów – nie spodziewaliśmy się, iż Ghost ma w Polsce aż tylu zwolenników. Atlas Arena praktycznie pękała w szwach. Dodatkowo byliśmy pełni podziwu dla zaangażowania widowni. Pomalowane twarze i stroje nawiązujące tematyką do utworów było widać na każdym kroku. Do tego znajomość tekstów piosenek, w tym z niedawno wydanego krążka, robiła wrażenie.

Album Skeletá to kolejny rozdział w historii Ghost, wprowadzający nową postać – Papę V Perpetuę. Ghost w setliście koncertu umieścił cztery utwory z tej płyty, czyli „Peacefield” i „Lachryma”, które rozpoczęły koncert oraz zagrane później „Satanized” i „Umbra”. Wszystkie cztery świetnie wpasowały się w całą setlistę i podkreśliły teatralność występu Ghost.

Na uwagę i pochwałę zdecydowanie zasługuje cała oprawa wizualna. Światła, pirotechnika i wizualizacje za sceną były dopracowane i wyważone, bez zbędnej przesady, dzięki czemu bardzo dobrze współgrały z muzyką. Także sama scena, kilkupoziomowa, o nieregularnym kształcie była przykładem starań Tobiasa Forge’a, by Ghost na swojej muzycznej ścieżce doszedł jak najdalej. Powoli z uporem szwedzki zespół przenosi się z mniejszych klubów do wielkich aren. Czy za kilka lat będzie zapełniał stadiony? Z pewnością jest jednym z pretendentów do bycia wielkim zespołem.

Koncert Ghost w Łodzi był nie tylko promocją nowego albumu, ale także manifestacją artystycznej wizji zespołu, który dąży do stworzenia wyjątkowego doświadczenia dla swoich fanów. Połączenie nowej muzyki, teatralnej oprawy i innowacyjnego podejścia do obecności technologii sprawiło, iż wydarzenie to na długo pozostanie w pamięci uczestników.

Relację fotograficzną z koncertu przygotował dla Was Tomash Photography Tomasz Woźniak. Dziękujemy organizatorowi koncertu, Live Nation Polska.

Idź do oryginalnego materiału