"Stranger Things": wyczekiwany finałowy sezon
Jesień roku 1987. Otwierające się bramy sprawiają, iż całe Hawkins drży ze strachu. Nasi bohaterowie mają teraz tylko jeden cel – znaleźć i zlikwidować Vecnę. Ten jednak zniknął i nikt nie wie, gdzie jest i co planuje. Jakby tego było mało, władze obłożyły miasteczko kwarantanną i otoczyły wojskiem. Misję dodatkowo utrudnia to, iż rząd chce za wszelką cenę dopaść Jedenastkę, co zmusza ją do pozostawania w ukryciu. Zbliża się rocznica zniknięcia Willa i narasta znajoma atmosfera przerażenia. W powietrzu czuć, iż nadchodzi czas finałowego starcia z przeciwnikiem potężniejszym i groźniejszym, niż wszyscy poprzedni. Aby położyć kres temu koszmarowi, cała ekipa musi po raz ostatni dać z siebie wszystko - czytamy w informacji prasowej.Reklama
Bracia Duffer zapowiadają, iż finałowy sezon "Stranger Things", który składa się z ośmiu odcinków, będzie połączeniem klimatu pierwszego z rozmachem czwartego. Od premiery minęło dziewięć lat. Serial zadebiutował 15 lipca 2016 roku i gwałtownie stał się jednym z najważniejszych tytułów Netfliksa.
Pierwsza część finałowego sezonu "Stranger Things" będzie miała premierę 27 listopada (odcinki 1-4). Druga – 26 grudnia (odcinki 5-7). Finałowy odcinek serialu pojawi się w Netfliksie 1 stycznia 2026 roku (odcinek 8).
"Stranger Things": kogo zobaczymy w finałowym sezonie?
W finałowym sezonie "Stranger Things" powraca główna obsada: Millie Bobby Brown, Finn Wolfhard, Gaten Matarazzo, Caleb McLaughlin, Noah Schnapp. U ich boku ponownie zobaczymy takich aktorów jak: Winona Ryder, David Harbour, Natalia Dyer, Charlie Heaton i Joe Keery.
Prawdopodobnie powróci także Sadie Sink w roli Max. Chociaż bohaterka zapadła w śpiączkę, aktorkę można było dostrzec na zdjęciach z planu piątego sezonu. W nowych odcinkach zobaczymy również Mayę Hawke, Bretta Gelmana i oczywiście Jamiego Campbella Bowera w roli Vecny.
Z pewnością w piątej odsłonie nie pojawi się Joseph Quinn w roli Eddiego. Bohater zginął w czwartym sezonie.
"Uwielbiam to, jak Joe Quinn drażni się z ludźmi. Ale nie, jest martwy. Zresztą Joe jest teraz tak bardzo zajęty, iż dla wszystkich powinno być oczywistym to, iż nie wróci. Nakręcił jakieś pięć filmów. Kiedy niby miał mieć czas, żeby wrócić na plan 'Stranger Things'" - przekazał Matt Duffer w rozmowie z Empire.
Wśród nowych twarzy zobaczymy m.in. Lindę Hamilton. Wcieli się w postać dr Kay, agentki rządowej, która podąża tropem Jedenastki.
Czytaj więcej: To najdroższy serial w historii. Finałowy sezon kosztował fortunę















