Kogo nie widać w architekturze? 25-29.09.2024 Wrocław

nn6t.pl 4 tygodni temu

Hasłem 12. edycji festiwalu MIASTOmovie poświęconego kinie o architekturze, urbanistyce i mieście są Zawody, a bohaterkami i bohaterami tegorocznych filmów osoby uczestniczące w powstawaniu miasta. Prezentowane obrazy przyglądają się pracy architektów i urbanistek, ale uwagę skupiają przede wszystkim na pracownikach i pracownicach zwykle pomijanych, gdy mowa o tworzeniu budynków. Podczas filmowych projekcji zaglądamy do biur kierowników budów, podglądamy działania inżynierek, budowlańców czy konstruktorek oraz poznajemy zadania urzędniczek, konsultantów i badaczek. Pokazy – zgodnie z tytułem – przybliżają nam rolę i charakter ich działań, ale pokazują też dwa inne znaczenia zaszyte w tegorocznym haśle: zawody rozumiane jako towarzysząca pracy rywalizacja i jako synonim rozczarowania.

W programie znalazło się łącznie siedem filmów, które zabierają nas w architektoniczno-urbanistyczną podróż dookoła świata. Z Planem na raj (reż. Kati Juurus) podążamy do Nepalu, gdzie finlandzkie biuro Helin&Co, słynące z realizacji komercyjnych przestrzeni biurowych i handlowych, ma stworzyć nowe miasto – tytułowy raj dla 600 000 osób. Z Dryfując (reż. Somnur Vardar) lądujemy na placu budowy w Stambule. Podpatrujemy heroiczną pracę i warunki życia dwóch młodych Kurdów, robotników budowlanych marzących o zmianie własnego losu i karierach nauczycieli. W Póki świeci słońce (reż. Philippe Petit) oglądamy spaloną słońcem Marsylię. Miasto jest tłem dla historii Maxa, architekta krajobrazu reperującego domowy budżet przycinaniem drzew w parkach, który dostaje szansę na realizację swojego marzenia – otwartego ogrodu na jednym z zaniedbanych miejskich placów. Bejrut. Po końcu świata (reż. Nadim Mishlawi) to z kolei portret stolicy Libanu, miasta na skraju zniknięcia, ale uparcie obecnego. Oglądamy go oczami mieszkańców i mieszkanek, którzy mimo trwającej nieustannej odbudowy walczą, by zachować obraz metropolii jako tętniącej życiem i pełnej potencjału. Filmem otwarcia są natomiast Marzenia inżyniera – pełnometrażowy debiut irlandzkiego fotografa architektury Marcusa Robinsona o swoim rodaku Peterze Rice’ie, jednym z najbardziej uznanych inżynierów naszych czasów. Produkcja prowadzi nas śladami ikon architektury, które powstały dzięki geniuszowi konstruktora: Opery w Sydney, Centre Pompidou i Piramidy Luwru. Odwiedzamy też jego rodzinne strony w Irlandii czy francuskie Gourgoubès, gdzie budował swoje opus magnum, The Full Moon Theatre. Zgodnie z festiwalową tradycją każdy pokaz dopełni tematyczna dyskusja.

25-29.09.2024
MIASTOmovie: Zawody
Wrocław