Klaudia Halejcio ostro o obsłudze polskich lotnisk. "Baba zaczęła się drzeć"
Zdjęcie: Klaudia Halejcio opowiedziała o kłopotach podczas swojej podróży.
Klaudia Halejcio uwielbia luksusowe podróże. Podczas ostatniej z nich bezceremonialnie stwierdziła, iż obsługę polskich lotnisk cechuje wrodzona wredota. A to dlatego, iż podczas kontroli bezpieczeństwa musiała zdjąć buty. – Baba zaczęła się na mnie drzeć – relacjonowała celebrytka.