- Bożena, ja muszę ci coś powiedzieć... ważnego... - wyduka Kazuń, gdy w końcu zdobędzie się na wyznanie żonie prawdy o nieślubnym dziecku.
- (...) ja mam jeszcze jednego syna... To jest ten mały Magdy - wyjawi kompletnie rozbity filmowiec.
- Co? Nie rozumiem... - osłupieje Bożenka.
- Dowiedziałem się parę miesięcy temu... Magda ukrywała to przede mną... Ja z nią... to był tylko ten jeden raz, po zdjęciach... Przysięgam, nic z tamtej nocy nie pamiętam... Na trzeźwo w życiu bym tego nie zrobił... - zapewni Miłosz.
Zszokowana Bożenka z wrażenia nie będzie mogła się ruszyć ani wydobyć z siebie choćby słowa.Reklama
- Ty i dzieci... jesteście największą miłością mojego życia... Powiesz coś? Bardzo mi przykro, iż cię zawiodłem... - uderzy się w pierś Kazuń.
Bożenka ze wszystkich sił spróbuje się nie rozpłakać.
-Nie kompromituj się takim tłumaczeniem - wydusi z siebie.
"Klan": Odcinek 4625. On nie wyobraża sobie życia bez niej, a ona - z nim
Gdy Miłosz zjawi się w domu rodziców, mama (Małgorzata Sadowska) poinformuje go, iż już o wszystkim wiedzą od Bożenki.
- Coś ty narobił...? Jak ty to sobie dalej wyobrażasz? - wybuchnie Bolek (Krzysztof Janczar).
- Ja nie mam z tą dziewczyną nic wspólnego - Miłosz podejmie nieudolną próbę wyjaśnień.
- Poza dzieckiem! Taki drobiazg - syknie Kazuń.
- Co zrobiliśmy nie tak, iż ty tak postąpiłeś, Miłosz? - złapie się za głowę Heniutka.
- Mamo! A co niby mieliście z ojcem zrobić?! Był bankiet, alkohol, no i... stało się. O wszystkim dowiedziałem się pół roku temu.
- Ale to jest pewne? Może ona cię wrabia? - przytomnie zapyta Bolek.
- Pewne. Zrobiłem test na ojcostwo - usłyszy w odpowiedzi.
- To był dla mnie szok... Nie miałem pojęcia, iż ona zaszła w ciążę, nie utrzymywaliśmy kontaktu - zrelacjonuje Miłosz.
- Trudno mi tego słuchać... - westchnie Heniutka.
- Bożena, ja wiem, iż jesteś na mnie zła, iż cię zawiodłem - ale błagam, nie skreślaj mnie. Nie wyobrażam sobie życia bez ciebie... - ze łzami w oczach powie Miłosz.
- A ja z tobą. Nie chcę się kłócić, po prostu... zejdź mi z oczu... - odburknie mu żona.
W tym momencie młody Kazuń osunie się na podłogę.
- O nie, nie... bez takich, nie szantażuj mnie swoim zdrowiem, bardzo cię proszę... (...) Miłosz, nie wygłupiaj się! Tak się dorośli ludzie nie zachowują! Miłosz... Mamo, on naprawdę nie kontaktuje...- wystraszy się Bożenka.
- Bolek, no zrób coś! - krzyknie Kazuniowa.
Spanikowany hodowca drobiu wybierze numer 112.
- Halo... halo! Bolesław Kazuń mówi... Mój syn stracił przytomność, nie ma z nim kontaktu, kilka dni temu miał stan przedzawałowy... Z Miłoszewa dzwonię, pod Warszawą... Bolesław Kazuń...
"Klan": Odcinek 4625. Kiedy i gdzie emisja?
TVP1 wyemituje 4625. odcinek "Klanu" we wtorek 30 grudnia o godz. 18.10.
Zobacz też: "Barwy szczęścia": media będą huczeć od plotek. A ona po prostu go wyprosi
















