Tym nieznajomym okaże się Marek (Karol Kopiec), którego młody Lubicz od jakiegoś czasu uznaje za swojego przyjaciela i za wszelką cenę chce mu pomagać.
- Stary! Nie sądziłem, iż są jeszcze porządni ludzie na tym świecie - powie mężczyzna, wylewnie poklepując Maćka po ramieniu po tym, jak ochoczo przyjmie od niego 500 zł.
- Spoko...
- Jesteś swój chłop! Szkoda, iż nie jesteś moim bratem!
- Chciałbyś mieć takiego brata jak ja? - naiwnie ucieszy się Maciek.
- Jasne! Człowieku! Jesteś debeściak! - nieszczerze dowartościuje go Marek. Reklama
- Dzięki!
"Klan": Odcinek 4620. Wyciągnie od niego kolejne pieniądze
- A propos rodziny... Jadę do mamy i siostry - wiesz, one mieszkają w Radomiu. Głupio tak z pustymi rękoma - powinienem coś kupić siostrzeńcom, ale znowu nie będę miał kasy, bo wszystko pójdzie na te buty.
- A ile potrzebujesz? - zainteresuje się mąż Martynki.
- Nie, no nie mogę tak - to byłoby nie w porządku wobec ciebie... Nie chcę cię tak naciągać.
- Oddasz.
- Pewnie, iż oddam! Co do złotówki! Mam teraz fajną robotę - i dobrego szefa! Będę ci zwracał po trochu... - zapewni cwaniaczek, po czym bezczelnie poprosi o kolejne pieniądze:
- Pożyczysz mi jeszcze drugie pięćset? Miałbym na zabawki, czapkę i szalik dla mojej mamy... Chyba, iż nie możesz tyle, to bądź ze mną szczery. Nie pogniewam się - zapewni wspaniałomyślnie fałszywy przyjaciel.
- Przecież to moja restauracja - uniesie się honorem młody Lubicz.
Maciek wyciągnie rękę, a Marek uściśnie jego dłoń.
- Równiacha z ciebie! Naprawdę! - skomplementuje młodego Lubicza, a ten będzie przeszczęśliwy i dumny, iż ma takiego wspaniałego przyjaciela.
Jeszcze tego samego dnia Maciek będzie szukał pieniędzy w kasetce na zapleczu. Lucyna przyzna, iż to ona je schowała. Zdenerwowany Lubicz stwierdzi, iż pieniądze z restauracji są wyłącznie jego i może z nimi robić, co chce. Zabierze plik banknotów i wręczy Markowi kolejne 500 złotych.
"Klan": Odcinek 4621. Maciek pozna prawdę
Po tym zdarzeniu cała rodzina będzie się zastanawiała, jak przekonać Maćka, iż jego rzekomy przyjaciel wcale nim nie jest i po prostu go wykorzystuje.
- To jednak ten pseudoprzyjaciel Maćka wyłudza od niego kasę? - upewni się Grażynka (Małgorzata Ostrowska-Królikowska).
- Już nie mamy żadnych wątpliwości - stwierdzi Lucyna.
- Może pójść z tym na policję? W końcu żeruje na cudzej dysfunkcji - zaproponuje zrozpaczona Grażyna.
- Maciek ma dowód osobisty, jest pełnoprawnym obywatelem i współwłaścicielem restauracji. Może wypłacać pieniądze komu chce - wtrąci Poldek (Grzegorz Wons).
- I nie ma na to żadnego paragrafu? - zdziwi się Martyna.
- Obawiam się, iż w ten sposób kilka zdziałamy - uzna Kwapisz.
- To raczej Maćka trzeba przekonać, iż ten facet jest nieuczciwy - powie Lucyna.
- Nic o nim nie wiemy! - uzmysłowi wszystkim Martyna.
- Od tego zacznijmy. Musimy się o nim czegoś dowiedzieć - zaproponuje Poldek.
- On namieszał Maćkowi w głowie, a jak Maciek zrozumie, iż to oszust - to będzie załamany. Tak bardzo potrzebuje akceptacji... bez względu na wszystko! - przejmie się Kwapiszowa.
- Boję się, iż Maciek nie da się przekonać, dopóki sam się nie sparzy na tej znajomości - pokiwa głową Czerska.
- Ja też się tego obawiam - skwituje Grażynka.
"Klan": Odcinki 4620-4621. Kiedy i gdzie obejrzeć?
TVP1 wyemituje 4620. odcinek "Klanu" w czwartek 18 grudnia o godz. 18.10, a 4621. - w piątek 19 grudnia o godz. 18.10.















